Data: 2007-11-09 18:57:53
Temat: Re: W niektórych krajach dbają o niepełnosprawnych ;)
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sylwi@ pisze:
> Dobry wieczór,
A dobry, dobry ;) Dzień wypłaty i początek weekendu ;)
Same plusy :D
> Chciałabym być taką optymistką :-)
To zaraźliwe (mam nadzieję) ;P
> Teraz mam komfort jakiego dawno nie
> odczuwałam choć do optymalnych ustawień jeszcze kawałek drogi.
No to jest się z czego cieszyć - już jest dobrze, a będzie jeszcze
lepiej ;)
> Ja jeszcze nie wróciłam z powodu tego,, że mam metaliczny pogłos, który być
> może zostanie zlikwidowany przy nastęnych ustawieniach ale ppóki co po 15
> minutach wszystko mi huczy i buczy ...... i wkurza :-)
Ja ostatnio zauważyłem, że jak na keyboardzie gram korzystając z FMa,
to po chwili ścisza mi dźwięk. Dopiero po krótkiej przerwie między
dźwiękami brzmi znowu dobrze (na chwilę). Jak słucham normalnie, to
tego problemu nie ma, no ale nie zawsze mogę mieć włączone głośniki ;)
> Zamykam tedy pianino, odkładam gitarę mając nadzieję, że uda się wrócić ;-)
Może kiedyś coś razem zagramy, jeśli do tego czasu uda mi się czegoś
sensownego nauczyć (ostatnio kupiłem nuty do "Dla Elizy", żeby w końcu
nauczyć się korzystać z drugiej ręki - dotąd grałem tą melodię tylko
prawą, oczywiście w uproszczonej wersji) ;P
> Z rozmową jest już OK.
> Z muzyką jeszcze nie :-)
Wszystko w swoim czasie :)
> Twój optymizm nie powinien Ci spędzać snu z oczu i zajmować myśli implantem
> :-)
E tam :) Nie myślę o tym - to daleka perspektywa :)
> Jeśli będziesz miał potrrzebę wysłuchania tego co mam do powiedzenia na ten
> temat to nie ma sprawy ale zaznaczam, ja należę do _tych zadowolonych_ a nie
> do tych co to kręcą nosami i wymyślają jacy to oni nie są zadowoleni ;-)
I bardzo dobrze! Jak już mnie to będzie czekać, to chcę usłyszeć (hehe),
że ślimaczek ma sens i warto się dać przekonać, a nie, że będę przez
niego tylko cierpiał ;P
> W takim razie wszystko jest na dobrej drodze i najważniejsze, że zadowoleni
> jesteśmy z tego co posiadamy :-)
Tak jest! Trzeba korzystać z tego, co się ma w zasięgu :) Dlatego ja się
nie daję namówić na żadne drogie wynalazki do telefonów, tylko
kombinuję, żeby w miarę możliwości zaadaptować jak najtaniej to, co
już mam. Pętla indukcyjna jest wyjątkiem, bo niestety przejściówka
od komórki do FMa się nie sprawdziła - wywołuje zbyt duże zakłócenia
u rozmówcy.
> wzajemnie :-)
I jeszcze raz, bo to znów weekend ;)
Pozdrawiam,
Gerard
|