Data: 2014-02-01 00:13:45
Temat: Re: WOŚP.
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-01 00:10, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-01-31 23:44, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-01-31 23:36, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>> news:lch6qt$t40$10@node2.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2014-01-31 05:31, Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>>>> news:lcel8f$m3h$1@node1.news.atman.pl...
>>>>>> W dniu 2014-01-30 23:45, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 30 Jan 2014 23:39:36 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>> Po co ta licytacja?
>>>>>>
>>>>> Ale jedziesz sztampą! Właśnie to jeden z powodów, dla których nie
>>>>> oglądam TV. Rozmawiając ze znajomymi na stałe mieszkającymi za grnicą-
>>>>> często coś podobnego słyszę. Dla nich Polska składa się z
>>>>> proeuropejskich fajnych ludzi i kruchtowych pisiaków. To stereotyp
>>>>> wykreowany przez me(r)dia mętnego nurtu. Ale żeby mieszkanka Polski
>>>>> tak
>>>>> myślała? No cóż- po coś wydają te pieniądze na propagandę:-]
>>>>
>>>> Ale to nie jest sztampa. Jest twardy podział na tych co dają i nie
>>>> dają. Każdy z nich ma określoną opcję polityczną, powiedz mi po co? No
>>>> sa jeszcze niezdecydowani co do opcji, ci zwykle dają.
>>>
>>> Nie daję. Nie popieram PISu. Znam wielu, którzy mają podobnie. I nie
>>> tylko o to idzie. Chodzi przede wszystkim o to, że ten podział
>>> (zwolennicy PO - "fajnopolacy" mający za godło czekoladowego "możełka",
>>> a po drugiej stronie PISowcy- zaściankowcy, słuchający we wszystkim
>>> księdza) to dęta brednia. Brednia kreowana w me(r)diach mętnego nurtu
>>
>> Nieprawda ja i wielu moich znajomych nie popierają NIKOGO. Mam wśród
>> znajomych i ludzi religijnych i ateistów. Jednakże wszyscy widzą ten
>> podział, bo on nie jest na poziomie wyborców, ale władzy. Polska się
>> zapomniała i zagubiła. Jedność, wspólnota, solidarność nie istnieją.
>> Jest podział na Polskę A i B, na PO i PIS i na Owsiaka i Caritas.
>> Bezsensu.
>
> Ale to już od dawna.
Może się zesrało, jak jedna bomba przed lotniskiem wybuchła.
p.
|