Data: 2009-12-17 10:00:10
Temat: Re: Wady i zalety wychowania bezstresowego.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 17 Dec 2009 02:32:58 +0100, zeusx napisał(a):
> (...)Chcial więc wziąłem jego palec i szybko ,tak jak się kiedyś
> sprawdzało dotknąłem. Nie oparzył się bo to było szybko i nie tak znowu
> gorąco. Ale się przestraszył, że się oparzył bo jednak poczół gorąc.
Taką samą (poza rolą kary oraz sygnału) rolę ma klaps - wymierzony z
wyczuciem, czyli nie jako pieszczota i na tyle mocno, aby dziecko poczuło
granicę,czyli że nie wolno nikogo mocniej potraktować, niż samo jest
traktowane.
> Jak się
> zorientował, ze jest wszystko ok z palcem bo byłem przy nim obiecal, ze
> nigdy sam tego nie zrobi. Uwierzyłem mu.
W sumie to nadal nie wie, co to jest oparzenie, ale to już sa doświadczenia
poza kontrolą, każdy musi sam.
--
Ikselka.
|