Data: 2008-06-02 11:07:52
Temat: Re: Wali mi się...
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 2 Jun 2008 11:53:04 +0200, Duch napisał(a):
> "Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
> news:g1pfdl$rpa$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> A kto powiedział, że nie płaci? O ile pamiętam z poprzednich postów,
>> zarabia na ich własne. Problem nie dotyczy niepłacenia, tylko braku
>> wsparcia, choćby dobrym słowem.
>
> Ok.
> Ale watek finansowy tez sie przewiaja, gdy mowa o kosztach mieszkania
> i mieszkanie "w miejscu gdzie mieszkaja zule".
> Tym nie mniej - maz na odleglosc to nienajlepszy pomysl.
> Duch
Też tak uważam. Znam wiele przykładów kiepskiej psychicznej formy kobiet tu
w kraju, w dobrobycie dzięki pracy męża za granicą, więc jak widać dobrobyt
nie jest siłą sprawczą świetnego samopoczucia...
Według mnie dziewczyna powinna być z mężem, a póki co, skorzystać z
prywatnego gabinetu psychiatrycznego, gdzie nie będzie mowy o żadnych "15
minutach na pacjenta" //choroba wie, może od moich czasów aż tak się
zmieniło w poradniach z.p.???
|