Data: 2002-09-05 12:35:50
Temat: Re: Walka z chwastami - jak?
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
O ile pamiętam mój tata kiedy dostał działkę a był to rok 1980 i nie mozna
było dostać w sklepie "normalnie" oprysków (działka przypominała zarośniętą
łakę) łopatą i ręcznie wycinał kawałki darni i wynosił poza obręb działki.
Zapewniam, że nasiona chwastów nie kiełkowały w większej ilości niż gdzie
indziej tzn. tam gdzie wcześniej było mniej zarośnięte.
Pozdrawiam Gośka (Lublin)
Użytkownik "Picia" <p...@p...jaslo.pl> napisał w wiadomości
news:al7ib2$c4g$1@aquarius.webcorp.pl...
> W związku z wątkiem mam pytanie.
> Skoro to jest działka od lat nie używana to w glebie jest milion nasion,
> które będą kiełkować jeszcze przez 100 lat.
> Po wypieleniu chwastów jak zapobiec ich kiełkowaniu?
>
> Pozdro
> Piotr Klęba
>
>
|