Data: 2007-10-28 08:40:35
Temat: Re: Walka z nornicami
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja widzę problem w tym, że nornice nie jedzą wszystkiego na miejscu
> lecz wynoszą do swoich magazynów. 2 razy znalazłam takie.
> Trudno przewidzieć, gdzie trutkę zdeponują.
Kiedys, przekopując ziemię w nowo postawionym namiocie, trafiłem na pięć
magazynów żywnościowych nornic.Każdy magazyn zawierał ponad wiadro towaru,
cebul lilii, tulipanów, bulw krokusów,wiązki pociętych i ułożonych równo
korzeni powoju, perzu.Tak ładnych, zdrowych cebulek nie widziałem, ani jednej
brudnej łuski, korzonki równo przycięte.
Uciekłmi raz chomik w piwnicy.Nażrał się zatrutego ziarna, na szczury.
Znalazłem go jak wypluwał ziarenka, tak jak się wypluwa artystycznie pestki,
daleko i celnie. Nic mu się nie stało.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|