Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl> writes:

> > potraktować wapnem. Ale dolomit (0.5 - 1 kg/mkwadratowy)
>
> To chyba jakies nieporozumienie.
> 1 kg dolomitu na 1 metr kwadratowy?
> Powinno byc ok 250 gram na 1 metr.

Nie, niekoniecznie. Ilość wapna powiązałbym z odczynem gleby. Po
badaniach w ubiegłym roku w zaleceniach nawozowych uzyskanych ze
stacji rolnej stało, że ilość czystego CaO jaką należy wysiać to 3.5
tony na 1 ha, co daje 0.35 kg na 1 m^2. Wapno magnezowe zawiera coś
ok. 50% (ale to z pamięci piszę) tlenku wapnia, co daje ok. 0.7 kg
dolomitu na 1 m^2. Jednocześnie należy pamiętać, aby nie przewapnować
gleby -- w jednorazowej dawce nie powinno być więcej niż 0.25 kg
czystego CaO na 1 m^2.

> Przy tym, dolomit słuzy razej do wzbogacania podłoża w
> magnez. Jeżeli chodzi o odkwaszenie to lepiej robic to tańszym
> wapnem.

Już kiedyś o tym (o nawozach magnezowych) dyskutowaliśmy, Jerzy nawet
podsyłał jakiś url do rozporządzenia czy innej ustawy o nawozach -- ja
powiedziałbym, że wapno magnezowe (dolomit) spełnia obie funkcje:
zarówno odkwasza, jak i wzbogaca w magnez. Tego magnezu w dolomicie to
znowu tak dużo nie jest... Inna rzecz, że należałoby określić, czy
gleba tego magnezu potrzebuje.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien straszny nikczemnik w Brnie
coraz głębiej w łajdactwa brnie.
Krzywdzi chętnie sieroty,
a pod względem eroty-
cznym czy wdowy oszczędza? Brr, nie!
(C) Antoni Marianowicz