Data: 2002-10-09 04:54:26
Temat: Re: obyczaje
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anueup$n79$1@news2.tpi.pl...
................................
> Zawsze uważałem, że przebywanie wśród roślin ozdobnych łagodzi obyczaje
i
Uważam, że jest to tylko prawda powierzchowna.
Bywa jest wprost przeciwnie.
Ogrody robią z nas wrogów względem zwierząt np. nornic, kotów, kretów, psów
sąsiada.
Ogrody robią nas wrogami ludzi. Wrogami stają się osoby, które niszczą nasz
ogród, które kradną nam rośliny. Oczywiście wszyscy złodzieje są naszymi
wrogami, ale dzięki ogrodom takich wrogów mamy więcej.
Ogrody czynią nas zazdrosnymi. Niech no się okaże, że sąsiadka ma ciekawszą
kolekcję roślin, a już mamy problem z zasypianiem.
Ogrody sa powodem oszustw. Ile to razy okazało się, że roślina, którą
kupiliśmy nie jest taka jak określał sprzedawca.
Ogrody są przyczyną kłótni. Bywa, ze nie zawsze jesteśmy zgodni co do
miejsca posadzenia nowej choinki. Jeden ogrodnik ma dobry gust i chce sadzić
żółte kwiatki a drugi ogrodnik, współużytkownik ogrodu ma lepszy gust i chce
w tym miejscu sadzić kwiatki czerwone.
Ogrody zaostrzają obyczaje.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
|