Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Warcholstwo Re: Warcholstwo

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Warcholstwo

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Chiron" <i...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Warcholstwo
Date: Sun, 6 Oct 2013 21:58:53 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 277
Message-ID: <l2sfdt$jk4$1@node2.news.atman.pl>
References: <c...@g...com>
<1scqwtlid3pfh$.zy91cfwngphm$.dlg@40tude.net>
<l2fcts$mts$1@node1.news.atman.pl> <l2gm73$3qd$6@news.icm.edu.pl>
<l2gr33$55c$1@node1.news.atman.pl> <l2gsi1$jp6$1@news.icm.edu.pl>
<l2i1fe$fdo$1@node1.news.atman.pl> <l2kjp1$e7c$1@news.icm.edu.pl>
<l2ljpj$gpv$1@news.icm.edu.pl> <l2lp8k$rq4$1@news.icm.edu.pl>
<l2oos0$2ki$1@news.icm.edu.pl> <l2pirn$nj7$1@news.icm.edu.pl>
<l2qa3e$hti$1@node2.news.atman.pl>
<5251a8ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline-31-182-73-196.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1381089533 20100 31.182.73.196 (6 Oct 2013 19:58:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Oct 2013 19:58:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:672263
Ukryj nagłówki

Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:5251a8ee$0$2185$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-10-06 02:15, Chiron pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:l2pirn$nj7$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2013-10-05 12:15, Chiron pisze:
>>
>>>> Potem sobie
>>>> pomyślałem, że skoro nie chcesz się odnieść do tego, co napisałem- to
>>>> (tak przyjmuję)- świadomie czy nie- oznaczać by to mogło dla Ciebie
>>>> zbyt
>>>> głęboką zmianę podejścia do świata- na_którą_gotowa_nie_jesteś.
>>>
>>> Znów ten protekcjonalny ton? Naprawdę nie masz pojęcia, na co jestem
>>> gotowa.
>> Ewo! Na litość Boską! Proszę czytać uważnie, please:-). Napisałem,
>> co_sobie_pomyślałem. Nie wrzucam Ci tego, nie oznajmiam, że tak jest i
>> już. Ja sobie tylko wtedy tak pomyślałem. Taki pomysł mi strzelił do
>> głowy. Czy to prawda? Czy tak jest rzeczywiście? Nie wiem.
>
> No OK, pomyślałeś sobie tylko, jednakże z jakiegoś powodu zechciałeś się
> ze mną tym podzielić. Skoro tak, to ja mogę to skomentować. Chyba że za
> swoje myśli też nie bierzesz odpowiedzialności.
Pomyślałem i się podzieliłem. Zaznaczyłem- tak sobie pomyślałem. Nie
twierdzę, że tak jest. Oczywiście, że możesz to skomentować-
ale_komentarz_nie_był_na_temat.


>> Tyle, że to nieprawda. Cały czas trzymam się tematu. To, co wycięłaś i
>> uznałaś za rozmydlanie tematu- jest dokładnie na temat. Nawet dygresja-
>> filmik z YT z ideą Bastiata też jest o ile nie dokładnie na temat- to w
>> tym "klimacie". No ale to dygresja. Reszta- na temat. Jeśli nie- to
>> proszę o argument.
>
> Rozmawialiśmy o udogodnieniach dla niepełnosprawnych w Polsce. Temat jest
> wystarczająco szeroki, więc nie trzeba rozbudowywać go o eutanazję,
> eugenikę, historię starożytną i Szwecję.
*************************************
Ewa napisała:
Tak, te ponad pół wieku bardzo pogorszyło podejście do
niepełnosprawnych. Wcześniej to był empatyczny raj:

"Otóż, jak pisze Foucault, w XVIII wieku "zakłada się (i to w całej
Europie) wielkie domy odosobnienia, które nie są przeznaczone po prostu
dla szaleńców,
[ciach!]

http://sonia.low.pl/sonia/konf_bk/1_zakrzewska.htm

Mam wrażenie (Qra mnie znowu wyśmieje, ale cóż, uczę się i stosuję
terminologię zrozumiałą dla rozmówcy), że nie doceniasz lub nie
dostrzegasz pewnych ciągłości i sensu w społecznych przemianach. To
znaczy może i jakieś dostrzegasz, ale - jak zauważyłam - tylko i
wyłącznie in minus.
*************************************

No to się odniosłem. Chciałem powiedzieć, że w moim odczuciu jednak ten
stosunek do ludzi niedołężnych aż tak bardzo się nie zmienił- a zmiany
bardziej są podyktowane ekonomią, niż zmianą mentalnoości.


>> A co było nie na temat? Przykład niewidomego murzyńskiego sieroty,
>> cierpiącego w dzieciństwie głód i nędzę- który w świecie bez przywilejów
>> dla niepełnosprawnych zapisał się trwale w historii muzyki- oczywiście
>> tej najwyższych lotów? To co jest na temat? Postawiłem tez tezę, że dziś
>> brał by zasiłek- i może czasem sobie coś pobrzdąkał na świetlicowym
>> pianinie w przytułku. Nie na temat?
>
> To niewiele do tematu wnosi, ponieważ, nie oszukujmy się, nie każdy ma
> talent na miarę Raya Charlesa, a poza tym - nie wiesz, ile takich talentów
> się zmarnowało. A przecież i tak nie chodzi o to, żeby miały szanse
> rozwijać się wielkie talenty, bo te być może poradzą sobie w każdej
> sytuacji, ale o jako taki komfort życia zwykłych przeciętnych
> niepełnosprawnych ludzi.
>> Przełamywanie barier- może to uściślić. Przede wszystkim- każdy z nas ma
>> jakieś bariery. Mniejsze lub większe.
>
> Rozmawiamy jednakowoż o tych, którzy mają bariery większe. I to znacznie
> większe niż skrzyżowana lateralizacja.
>

Może nie wprost- ale piszesz, że wolisz, żeby tacy, jak Ray Charles wraz z
innymi niepełnosprawnymi wiedli w miarę dostatnie, bylejakie życie niż żeby
osiągali sławę nieśmiertelną a ci niepełnoisprawni, którzy nie mają
talentów- żeby wiedli byle jakie życie- tak, jak ludzie bez talentu- na
dodatek dotknięci niepełnosprawnścią. Ewo- życie nie jest sprawiedliwe. Nie
da się tego sztucznie uregulować. Zauważ proszę, że np dziecko z rodziny
dysfunkcyjnej, bite i poniewierane przez rodziców- ale zdrowe jak ryba
będzie z zazdrością patrzeć na dziecko na wózku inwalidzkim, które jest
otaczane przez swoich rodziców miłością. Na dodatek jeszcze ten kochany
dzieciak całe życie będzie korzystać z przywilejów- o których nie pomarzy
nawet ten z rodziny dysfunkcyjnej. I w ten sposób tworzy się
niesprawiedliwość- próbując "naprawiać błędy" Boga.



>> No bo wyobraźmy sobie np u nas: czemu nie budować (to już jest) chodników
>> z obniżeniami na pasach dla wózków? Przecież korzystają z tego wszelkie
>> wózki- dziecięce, zakupowe, inwalidzkie?
>
> Ależ ja się z tym zgadzam. Tam, gdzie wystarczy obniżony chodnik, to
> wystarczy. Jakoś w supermarketach buduje się ruchome schody dla zdrowych,
> windy dla zdrowych, żeby się z wózkami nie męczyli, to czy rzeczywiście
> jest taki problem z windą np. w urzędzie, podczas gdy podłogi wyłożone są
> marmurami? Naprawdę nie rozumiem, mam wrażenie, że ten Twój opór jest taki
> pro forma bardziej.
Ależ ja się nie upieram. Po prostu- akurat uważam ten wyciąg za przesadę.
Prywatny hipermarket niech kombinuje, jak chce (i tak nie ma swobody- musi
spełniać normy dla niepełnosprawnych), a urząd nie powinien mieć marmurów, a
dla niepełnosprawnych IMO wystarczyć musi, jak będą mogli wjechać wózkiem po
schodach. Winda, jej obsługa- jest za droga. Ba! Urzędy są za drogie- ale to
temat na inną dyskusję.



>> No ale gdyby ktoś np wpadł na pomysł, żeby inwalidów wozić za darmo
>> taksówkami- na ich każde życzenie?
>
> Wpadł ktoś na taki pomysł? Jeśli, to w każdym bądź razie nie ja.
>
>> Przyznasz chyba, że byłby to nonsens, wręcz nadużycie. To tyrania
>> mniejszości. Czy dotacje z PFRONu to przełamywanie barier?
>
> Nie, nie uważam, że każde systemowe rozwiązanie jest korzystne. Akurat
> ZPCHry to przysłużyły się do powstania wielkich fortun całkiem zdrowych
> ludzi. Ale nie musimy z tego powodu wylewać dziecka z kąpielą.
To może po prostu zostawmy to w spokoju- niech państwo się do tego nie
miesza- społeczeństwo sobie samo poradzi? Bo jak już państwo się za coś
bierze- to praktycznie zawsze jest to ułomne.


>> Nie- to tworzenie barier dla ludzi zdrowych. I wywoływanie niechęci do
>> inwalidów. Jak pisałem- pracodawca zatrudni inwalidę nie tak, jak na
>> plakacie: chcę od ciebie prace- zrobię to, co zdrowy. Bo to nieprawda.
>> Zatrudni- bo dostanie dofinansowanie, i będzie mógł zatrudnić zdrowego,
>> który będzie pracować za inwalidę. A inwalida będzie się upokarzać
>> wykonując proste czynności. Podobnie ma się rzecz z miejscami
>> parkingowymi dla inwalidów. Bariera dla ludzi zdrowych. I- jak już
>> pisałem- paradoksem jest też to, że to samochód jest uprzywilejowany, nie
>> człowiek. Inwalida nie może tam stanąć zwykłym autem. Zdrowy człowiek
>> autem z oznaczeniem inwalidzkim- tak. Pisałem o tym- uznałaś, że nie na
>> temat. Dlaczego?
>
> To jest na temat, ale to nie jest argument za rezygnacją z "przełamywania
> barier" w ogóle, tylko ewentualnie zmiany sposobu. Nie wiem, jaki jest
> sens uprzywilejowania auta a nie osoby, być może taki, że czasem
> niepełnosprawny jest wożony przez opiekuna samochodem specjalnie do tego
> przystosowanym. Może dałoby się to jakoś zindywidualizować, nie wiem,
> mądrzejsi i za to odpowiedzialni niech o tym myślą. Ty możesz zgłosić swój
> protest tam, gdzie coś mogą zadziałać, jeśli aż tak Ci to przeszkadza. Ja
> nie odczuwam tego jako szczególnej uciążliwości. Bardziej mi miejsca na
> parkingu zajmują zdrowi, a te dla niepełnosprawnych to jakieś góra 10%
> wszystkich miejsc.
No właśnie- jak pisałem: jak nie tak, too może tak. Jeszcze jeden przepis,
jeszcze dodatkowa korekta, zmiana oznaczeń, etc. Państwo musi o takich
rzeczach decydować. No ale dlaczego, Ewo? IMO- to nonsens. Państwo to tak
naprawdęurzędowość- która jest erzacem działań społecznych. Owszem, raczej
zgodzimy się, że we wspólnym interesie państwo ma nam zapewnić sądownictwo
oraz obronę państwa jak i porządku publicznego- ale z pozostałymi rzeczami
państwo powinno wkraczać w absolutnie koniecznych sytuacjach- kiedy zawodzą
społeczne mechanizmy. Inaczej- te mechanizmy zanikają (co mnie to obchodzi,
państwo jest od tego, żeby to zrobić).



>> Ludzie widząc kogoś innego od nich- czyli np inwalidę na wózku- nie za
>> bardzo wiedzą, jak znaleźć się w takiej sytuacji.
>
> Nie wiedzą, ponieważ rzadko kiedy mają kontakt z niepełnosprawnymi. Nie
> umieją się zachować, nie wiedzą, jakiego rodzaju pomoc może być takiej
> osobie potrzebna. A jak się tego nauczyć bez stałego codziennego kontaktu,
> co jest jednym z założeń integracji? Podobnie jak nigdy nie nauczymy się
> empatii bez kontaktu z innymi _zdrowymi_ ludźmi i ich potrzebami,
> przeżyciami, bolączkami itd. tak bez kontaktu z niepełnosprawnymi nie
> przestaniemy patrzeć na nich jak na małpki w zoo. A to co pisze XL o
> stosunku dzieci do niepełnosprawnych kolegów to bzdura. Dzieci w postawach
> przede wszystkim naśladują dorosłych. Bywają przy tym tylko bardziej
> wyraziste w zachowaniu.
To prawda- naśladują. Jednak same z siebie nie wiedzą, że mają kogoś
dyskryminować. Jeśli nie znają tego z domu- będą się przy niepełnosprawnych
zachowywać naturalnie. Nie wiem, jak wielu rodziców (procentowo) przekazuje
swoim dzieciom takie uprzedzenia. IMO- niewielu. Poza tym- dziecko nawet z
takimi uprzedzeniami jak zauważy, że inne dzieci bawią się z
niepełnosprawnym normalnie- też przyłączą się do zabawy. Natomiast- gdy będą
nastawione przez dorosłych na zasadzie: "to są niepełnosprawni- trzeba
postępować z nimi w specjalny sposób, etc"- będą_po_prostu_spięte- co będzie
konfliktogenne.




>> Jesli inwalida nie będzie miał żadnych przywilejów, nie będzie zachowywał
>> się roszczeniowo- pozostali szybko zaczną go traktować normalnie, jak
>> jedno spośród siebie. Takiego samego. Nauczą się też szybko, że tamten
>> może prosić o różne rzeczy, o które raczej oni nie poprosza- jak np o
>> pomoc przy wejściu do tramwaju. Uwaga- taka pomoc może być ofiarowana,
>> ale nie narzucana. Inwalida może sobie jej po prostu nie życzyć. Ona może
>> mu wręcz uwłaczać.
>
> Po prostu nie rozumiesz sensu integracji. Bynajmniej nie chodzi w niej o
> pomaganie na siłę, ani rozczulanie się nad chorym. Jednak mam wrażenie, że
> Ty to nienarzucanie się z pomocą doprowadziłeś do absurdu i w ogóle
> chciałbyś się wypiąć na ich potrzeby.
Dlaczego chcesz pozbawiać ludzi ich godności- i okazywać im litość? Przecież
to poniżające.
Pod koniec 19 wieku w Teksasie była klęska nieurodzaju. Pozostałe stany
miały urodzaj. W senacie czy kongresie USA ktoś zaproponował, aby udzielić
pomocy Teksasowi. Spowodowało to oburzenie wielu senatorów a także samego
prezydenta USA- który oświadczył, że to Teksańczykom uwłacza- bo to są
bardzo dzielni i honorowi ludzie. Czy rozumiesz tę mentalność?

>
>> Jednak dobrze zapytać: cui bono? Oczywiście producenci wszelkiego rodzaju
>> że tak napiszę "akcesoriów" dla inwalidów mają korzyść. Mają środki
>> nacisku na rządy. No i na świecie panoszy się chory system- promujący
>> wielkich wytwórców, którzy moga swoje wyroby sprzedawać bezpośrednio
>> rządom- oczywiście za nasze pieniądze. Zobacz, jak szeroki to interes:
>> producenci reklam, sloganów, plakatów, protez, wind, wózków, uchwytów
>> mocowanych w WC dla inwalidów, etc. To potężna grupa nacisku. Wymyśla
>> każde kłamstwo- i nawet sami gotowi w nie uwierzyć- byle dalej móc
>> zarabiać.
>
> Jaki to jedyny producent tych udogodnień?
A napisałem, że jedyny? To całe potężne lobby. Bez tych wszelkich przepisów
o niepełnosprawnych- musieli by swoje produkty sprzedawać na wolnym rynku.
Jaki procent tego by sprzedali?


>> Kiedyś oglądałem taki film- zabawna polska komedia- nie pamiętam tytułu.
>> Na polskim zadu...u pani psychiatra tłumaczy księdzu, że swiat się
>> zmienia, wciąż pędzi, a my nie możemy tak stać z boku. Na co ksiądz
>> odpowiada, że skąd ona wie, czy ten świat pędzi w dobrą stronę? A może on
>> biegnie w bok gdzieś, na manowce?
>
> Tylko KOMU to oceniać, czy w dobrym kierunku idą te zmiany? Moim zdaniem
> summa summarum idą w całkiem niezłym.
Twoim. Moim- nie. Z historii przypomina to końcowy okres cywilizacji
łacińskiej.


>> Ewo- znam historię. Patrząc na to, co sie teraz dzieje- chciało by się
>> rzec: "ale to już było...".
>
> Integracja niepełnosprawnych była? Kiedy?

Integracja? A tak naprawdę- istnieje takie zwierzę, czy tylko ktoś o tym
wciąż mówi?


>> IMO- złe pytanie. I zaiwerające fałsz w założeniu- choć zapewne
>> niezamierzony. Porównanie tam podatek o 5% niższy- to złe porównanie. Nic
>> z niego w zasadzie nie wynika. Należy porównać, kiedy u nich wypada dzień
>> podatnika (czyli dzień, w ktorym obywatel zapracował już na wszystkie
>> daniny, i zaczyna pracę dla siebie). W Polsce- to już gdzieś koło
>> czerwca.
>
> Żyjemy w Polsce, tu i teraz. I tego nie możemy zmienić. Gdyby jednak
> wcielić w życie Twój pomysł płatnej nauki, to - teoretycznie - obniżmy
> podatki o tę część przeznaczoną na szkolnictwo (podobno jest to ok. 6%
> PKB) - czy wtedy byłbyś w stanie wykształcić synów? Nie musisz oczywiście
> mi odpowiadać, ale nie wydaje mi się to aż tak bezsensowne pytanie.
>

Państwo ma pieniądze- bo zabiera je ludziom pod przymusem. Zabiera
wszystkim- spory procent kradnie i marnotrawi. A potem rzuca jakiś ochłap np
w postaci "kulawego" szkolnictwa. Ależ oczywiście, że zapewnił bym dzieciom
wykształcenie.
--
--

,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
06.10 Adrenalinka
06.10 Ikselka
06.10 Ikselka
07.10 FEniks
07.10 FEniks
07.10 Adrenalinka
07.10 Chiron
08.10 Chiron
08.10 Adrenalinka
08.10 Chiron
08.10 FEniks
08.10 FEniks
08.10 FEniks
08.10 Chiron
08.10 Adrenalinka
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem