Data: 2011-10-07 21:41:13
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:23:31 +0200, Paulinka napisał(a):
> medea pisze:
>> Około 30rż. metabolizm się zmienia. Na niekorzyść, niestety.
>
> Mój Ty Boże to naturalna konsekwencja starzenia.
Chodzi o to, że jeśli wyrobisz sobie określone złe nawyki jedzeniowe, które
w młodym wieku wcale nie skutkują otyłością, to kiedy Ci się w sposób
niezauwazony metabolizm zmieni, w sposób niezauważony wejdziesz z tymi
nawykami w otyłość.
Dawno temu moja kochana Teściowa widząc, jak smaruję twarz kremem z
pośpiechu niemiłosiernie naciągając skórę we wszystkie strony, delikatnie
zwróciła mi uwagę, że jak tak będę postępowała stale, to sobie zrobię
krzywdę, a zauważę jej objawy dopiero kiedy moja skóra stanie się mniej
elastyczna i skutki będa nieodwracalne. Ale wtedy będzie za późno.
Przyjęłam tę radę z niejakim buntem, ale po namyśle z wdzięcznością :-)
Moje córki (28 i 21 lat) od dłuższego już czasu za moją radą naklepują
sobie skórę wokół oczu i ust na noc zwykłą kosmetyczną wazeliną. Cieniutko,
oczywiście. To zatrzymuje w skórze wilgoć, poza tym bardzo dobrze ją
uelastycznia, zapobiegając utrwalaniu zmarszczek mimicznych - a i w
przyszłości "tych innych". Rano nalezy umyś twarz tylko lekko ciepłą wodą -
aby nie usuwać tej ochrony zupełnie.
Tę radę przekazałam im z własnego doświadczenia, a owo doświadczenie
zdobyłam stosując się do rady pewnej starszej pani kosmetyczce o ślicznej
cerze. Ach, na pewno ona miała lepsze geny, ale... :-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
|