Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Wasze preferencje polityczne...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Wasze preferencje polityczne...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 863


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2011-10-03 22:40:04

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:16:20 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 23:59:29 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:41:40 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-10-03 22:37, Paulinka pisze:
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:14:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> W dniu 2011-10-01 22:55, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>>> Żadna partia mnie nie przekonuje. W sumie to każda mnie
>>>>>>>>>>>>>> rozczarowuje.
>>>>>>>>>>>>> Mam podobnie z tym rozczarowaniem. A jak dzisiaj usłyszałam, że
>>>>>>>>>>>>> Olechowski wsparł Tuska (pewnie w zamian za obietnicę jakiejś
>>>>>>>>>>>>> funkcji po ewentualnej wygranej), to już mnie na maksa
>>>>>>>>>>>>> zniesmaczyło, bo nie znoszę tego gościa.
>>>>>>>>>>>> To kupczenie wszystkim, czym się da jest elementem kampanii
>>>>>>>>>>>> wyborczej. O ile to rozumiem, to jednak dla mnie to obrzydliwe.
>>>>>>>>>>> Polityk to człowiek, który pozwala się tykać (macać) wielu (czyli
>>>>>>>>>>> poli).
>>>>>>>>>>> Poli tyka.
>>>>>>>>>>> Wielu maca.
>>>>>>>>>>> Taka mentalna prostytucja.
>>>>>>>>>>> Jak np pani Kluzik. I wielu innych.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Dlatego z nich wszystkich JA wybieram Jarosława Kaczyńskiego -
>>>>>>>>>>> przynajmniej
>>>>>>>>>>> "tyknięty" tylko jedną ideologią i jedną partią.
>>>>>>>>>>> Reszta jest polit(Y)knięta.
>>>>>>>>>> I tak właśnie tyknięty zawiązał koalicję z Lepperem, zmienił twarz
>>>>>>>>>> w kampanii prezydenckiej i parę innych kfiatków.
>>>>>>>>> Tylko parę.
>>>>>>>> Rysy na szkle. Ba na krysztale!
>>>>>>> Jak już pisałam - kryształ zawieszony w ciemnej masie nadal pozostaje
>>>>>>> kryształem.
>>>>>>> Ale nie odwrotnie...
>>>>>> To już chyba moment, ze powinnyśmy odpuścić. Ani Ty mnie ani ja Ciebie
>>>>>> do niczego nie przekonam, zresztą obie nie mamy takiego zamiaru.
>>>>>>
>>>>>>>>>> To ja dziękuję, postoję.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> BTW miłują go bardzo pielęgniarki za białe miasteczko. Dziwnym
>>>>>>>>>> trafem tej kampanii się to siostrzyczek nie zwrócił z apelem o
>>>>>>>>>> głos poparcia.
>>>>>>>>> Widocznie nie potrzebował TAKIEGO poparcia.
>>>>>>>> Pielęgniarki to taka sama grupa zawodowa jak rolnicy i stoczniowcy.
>>>>>>>> Mają prawo walczyć o swoje. Skąd ten sarkazm?
>>>>>>> Pytałaś, dlaczego się do nich nie zwrócił.
>>>>>>> A ja odpowiedziałam: widocznie nie miał takiej potrzeby.
>>>>>> O służbie zdrowia się jednak wypowiada. Pielęgniarki zniknął, bo są
>>>>>> niewygodne?
>>>>>>
>>>>> No ale zaraz, co to znaczy "że nie miał takiej potrzeby"? Czy to raczej
>>>>> nie powinno być odwrotnie - że polityk (premier in spe) patrzy na to,
>>>>> jakie potrzeby mają obywatele? Bo wyjdzie zaraz na to, że będzie się
>>>>> zajmował tymi problemami, które mają ludzie go popierający (o ile w
>>>>> ogóle), a inne będzie miał w głębokim poważaniu.
>>>>>
>>>> A to inni politycy postępują inaczej?
>>>> To on ma byc dobrym wujkiem dla wszystkich?
>>> Kobieto właśnie przegrałaś debatę przedwyborczą.
>>
>> Dziewczynko, nie startuję w wyborach. Ja tylko wybieram - pod kątem
>> własnych potrzeb.
>> Powazni kandydaci, co startują, nie twierdzą, ż zaspokoją potrzeby
>> WSZYSTKICH w każdej dziedzinie. Tak twierdziło tylko PZPR...
>
> I wybudowali te zakłady pracy, szkoły i inne duperele. Tam się uczyłaś,
> chodziłaś do pracy.

Moja droga, marna to rekompensata dla mnie - gdyby nie oni, nie musiałabym
W OGÓLE pracować 3-)

> Teraz o co walczysz, o religię w szkołach,

Ze względu na poszanowanie krzyża nie uważam, aby szkoła była NAJLEPSZYM
miejscem do nauczania religii, ale popieram program PiS pod względem
nauczania religii w szkołach, ponieważ skoro może być nauczana etyka z
udziałem pedałów, to ja chcę w tym samym czasie godzin religii dla moich
wnuków. Niech sobie dzieci osób niewierzących mają etykę i "nawracają" się
na swobodę obyczajową, w tym seksualną, a moje wnuki w tym czasie niech
będą wychowywane w wierze.
I chcę, aby było to realizowane bezpiecznie, czyli bez konieczności
dodatkowego przemieszczania się. Bo niby dlaczego religia ma być nauczana w
przypadkowych salkach, a etyka w szkole.

> widzę Blidę bis,

Tzn?

> plac
> L.Kaczyńskiego w każdym mieście?

W Warszawie. Pomnik. Dlaczego? - a to już poczytaj, Kazik wytłumaczył.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2011-10-03 22:42:22

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:23:39 +0200, Paulinka napisał(a):

> A sorry religia w szkołach już jest.

Jest, ale trzeba jej bronić! - inni walczą przeciw 333-)
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2011-10-03 22:51:17

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:16:20 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 23:59:29 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:41:40 +0200, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-10-03 22:37, Paulinka pisze:
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:14:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> W dniu 2011-10-01 22:55, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>>>> Żadna partia mnie nie przekonuje. W sumie to każda mnie
>>>>>>>>>>>>>>> rozczarowuje.
>>>>>>>>>>>>>> Mam podobnie z tym rozczarowaniem. A jak dzisiaj usłyszałam, że
>>>>>>>>>>>>>> Olechowski wsparł Tuska (pewnie w zamian za obietnicę jakiejś
>>>>>>>>>>>>>> funkcji po ewentualnej wygranej), to już mnie na maksa
>>>>>>>>>>>>>> zniesmaczyło, bo nie znoszę tego gościa.
>>>>>>>>>>>>> To kupczenie wszystkim, czym się da jest elementem kampanii
>>>>>>>>>>>>> wyborczej. O ile to rozumiem, to jednak dla mnie to obrzydliwe.
>>>>>>>>>>>> Polityk to człowiek, który pozwala się tykać (macać) wielu (czyli
>>>>>>>>>>>> poli).
>>>>>>>>>>>> Poli tyka.
>>>>>>>>>>>> Wielu maca.
>>>>>>>>>>>> Taka mentalna prostytucja.
>>>>>>>>>>>> Jak np pani Kluzik. I wielu innych.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Dlatego z nich wszystkich JA wybieram Jarosława Kaczyńskiego -
>>>>>>>>>>>> przynajmniej
>>>>>>>>>>>> "tyknięty" tylko jedną ideologią i jedną partią.
>>>>>>>>>>>> Reszta jest polit(Y)knięta.
>>>>>>>>>>> I tak właśnie tyknięty zawiązał koalicję z Lepperem, zmienił twarz
>>>>>>>>>>> w kampanii prezydenckiej i parę innych kfiatków.
>>>>>>>>>> Tylko parę.
>>>>>>>>> Rysy na szkle. Ba na krysztale!
>>>>>>>> Jak już pisałam - kryształ zawieszony w ciemnej masie nadal pozostaje
>>>>>>>> kryształem.
>>>>>>>> Ale nie odwrotnie...
>>>>>>> To już chyba moment, ze powinnyśmy odpuścić. Ani Ty mnie ani ja Ciebie
>>>>>>> do niczego nie przekonam, zresztą obie nie mamy takiego zamiaru.
>>>>>>>
>>>>>>>>>>> To ja dziękuję, postoję.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> BTW miłują go bardzo pielęgniarki za białe miasteczko. Dziwnym
>>>>>>>>>>> trafem tej kampanii się to siostrzyczek nie zwrócił z apelem o
>>>>>>>>>>> głos poparcia.
>>>>>>>>>> Widocznie nie potrzebował TAKIEGO poparcia.
>>>>>>>>> Pielęgniarki to taka sama grupa zawodowa jak rolnicy i stoczniowcy.
>>>>>>>>> Mają prawo walczyć o swoje. Skąd ten sarkazm?
>>>>>>>> Pytałaś, dlaczego się do nich nie zwrócił.
>>>>>>>> A ja odpowiedziałam: widocznie nie miał takiej potrzeby.
>>>>>>> O służbie zdrowia się jednak wypowiada. Pielęgniarki zniknął, bo są
>>>>>>> niewygodne?
>>>>>>>
>>>>>> No ale zaraz, co to znaczy "że nie miał takiej potrzeby"? Czy to raczej
>>>>>> nie powinno być odwrotnie - że polityk (premier in spe) patrzy na to,
>>>>>> jakie potrzeby mają obywatele? Bo wyjdzie zaraz na to, że będzie się
>>>>>> zajmował tymi problemami, które mają ludzie go popierający (o ile w
>>>>>> ogóle), a inne będzie miał w głębokim poważaniu.
>>>>>>
>>>>> A to inni politycy postępują inaczej?
>>>>> To on ma byc dobrym wujkiem dla wszystkich?
>>>> Kobieto właśnie przegrałaś debatę przedwyborczą.
>>> Dziewczynko, nie startuję w wyborach. Ja tylko wybieram - pod kątem
>>> własnych potrzeb.
>>> Powazni kandydaci, co startują, nie twierdzą, ż zaspokoją potrzeby
>>> WSZYSTKICH w każdej dziedzinie. Tak twierdziło tylko PZPR...
>> I wybudowali te zakłady pracy, szkoły i inne duperele. Tam się uczyłaś,
>> chodziłaś do pracy.
>
> Moja droga, marna to rekompensata dla mnie - gdyby nie oni, nie musiałabym
> W OGÓLE pracować 3-)

Włości miałaś takie przepotężne, czy z nadania męża miałabyś kucharkę?


>> Teraz o co walczysz, o religię w szkołach,
>
> Ze względu na poszanowanie krzyża nie uważam, aby szkoła była NAJLEPSZYM
> miejscem do nauczania religii, ale popieram program PiS pod względem
> nauczania religii w szkołach, ponieważ skoro może być nauczana etyka z
> udziałem pedałów, to ja chcę w tym samym czasie godzin religii dla moich
> wnuków. Niech sobie dzieci osób niewierzących mają etykę i "nawracają" się
> na swobodę obyczajową, w tym seksualną, a moje wnuki w tym czasie niech
> będą wychowywane w wierze.
> I chcę, aby było to realizowane bezpiecznie, czyli bez konieczności
> dodatkowego przemieszczania się. Bo niby dlaczego religia ma być nauczana w
> przypadkowych salkach, a etyka w szkole.

A może spojrzyj na to z perspektywy niewierzących, wątpiących czy innych
religii. Wiemy obie, że etyka w szkole to bujda na kółkach. I nie chodzi
tutaj o rozpasanie moralne.

>> widzę Blidę bis,
>
> Tzn?

Tak jak Jarosław. Nic nie widzisz.

>> plac
>> L.Kaczyńskiego w każdym mieście?
>
> W Warszawie. Pomnik. Dlaczego? - a to już poczytaj, Kazik wytłumaczył.

I się szybciutko wycofał. L.K. to nie był Chopin, Kopernik ani Skłodowska.



--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2011-10-03 23:01:16

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>
>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że idę
>> kupić coś dobrego do jedzenia.
>
> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę robić
> zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z ciuchami,
> wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam mieć chyba swojego
> osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)


Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
Siostry!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2011-10-03 23:06:12

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Veronika pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>
>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że idę
>>> kupić coś dobrego do jedzenia.
>>
>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę
>> robić zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z
>> ciuchami, wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam mieć
>> chyba swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>
>
> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
> Siostry!

Ty się nie wychylaj za bardzo. Tam się nie da kupić biustonosza!

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2011-10-03 23:07:53

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:j6df5b$9tn$1@node2.news.atman.pl...
> Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>>
>>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że idę
>>>> kupić coś dobrego do jedzenia.
>>>
>>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę robić
>>> zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z ciuchami,
>>> wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam mieć chyba
>>> swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>>
>>
>> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
>> Siostry!
>
> Ty się nie wychylaj za bardzo. Tam się nie da kupić biustonosza!


Jak nie jak tak.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2011-10-03 23:11:00

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Veronika pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:j6df5b$9tn$1@node2.news.atman.pl...
>> Veronika pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że
>>>>> idę kupić coś dobrego do jedzenia.
>>>>
>>>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę
>>>> robić zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z
>>>> ciuchami, wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam
>>>> mieć chyba swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>>>
>>>
>>> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
>>> Siostry!
>>
>> Ty się nie wychylaj za bardzo. Tam się nie da kupić biustonosza!
>
>
> Jak nie jak tak.

No to ja ponad-nie bardzo-niezbyt dokładnie wymiarowa jestem.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2011-10-03 23:22:35

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Veronika pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:j6df5b$9tn$1@node2.news.atman.pl...
>> Veronika pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że
>>>>> idę kupić coś dobrego do jedzenia.
>>>>
>>>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę
>>>> robić zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z
>>>> ciuchami, wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam
>>>> mieć chyba swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>>>
>>>
>>> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
>>> Siostry!
>>
>> Ty się nie wychylaj za bardzo. Tam się nie da kupić biustonosza!
>
>
> Jak nie jak tak.

Majowa zaczęła koncert. Do miłego niewyspania wszystkim :>

:*

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2011-10-04 00:27:02

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:51:17 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 04 Oct 2011 00:16:20 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 23:59:29 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:41:40 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-10-03 22:37, Paulinka pisze:
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Mon, 03 Oct 2011 22:14:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> W dniu 2011-10-01 22:55, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>>>>> Żadna partia mnie nie przekonuje. W sumie to każda mnie
>>>>>>>>>>>>>>>> rozczarowuje.
>>>>>>>>>>>>>>> Mam podobnie z tym rozczarowaniem. A jak dzisiaj usłyszałam, że
>>>>>>>>>>>>>>> Olechowski wsparł Tuska (pewnie w zamian za obietnicę jakiejś
>>>>>>>>>>>>>>> funkcji po ewentualnej wygranej), to już mnie na maksa
>>>>>>>>>>>>>>> zniesmaczyło, bo nie znoszę tego gościa.
>>>>>>>>>>>>>> To kupczenie wszystkim, czym się da jest elementem kampanii
>>>>>>>>>>>>>> wyborczej. O ile to rozumiem, to jednak dla mnie to obrzydliwe.
>>>>>>>>>>>>> Polityk to człowiek, który pozwala się tykać (macać) wielu (czyli
>>>>>>>>>>>>> poli).
>>>>>>>>>>>>> Poli tyka.
>>>>>>>>>>>>> Wielu maca.
>>>>>>>>>>>>> Taka mentalna prostytucja.
>>>>>>>>>>>>> Jak np pani Kluzik. I wielu innych.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Dlatego z nich wszystkich JA wybieram Jarosława Kaczyńskiego -
>>>>>>>>>>>>> przynajmniej
>>>>>>>>>>>>> "tyknięty" tylko jedną ideologią i jedną partią.
>>>>>>>>>>>>> Reszta jest polit(Y)knięta.
>>>>>>>>>>>> I tak właśnie tyknięty zawiązał koalicję z Lepperem, zmienił twarz
>>>>>>>>>>>> w kampanii prezydenckiej i parę innych kfiatków.
>>>>>>>>>>> Tylko parę.
>>>>>>>>>> Rysy na szkle. Ba na krysztale!
>>>>>>>>> Jak już pisałam - kryształ zawieszony w ciemnej masie nadal pozostaje
>>>>>>>>> kryształem.
>>>>>>>>> Ale nie odwrotnie...
>>>>>>>> To już chyba moment, ze powinnyśmy odpuścić. Ani Ty mnie ani ja Ciebie
>>>>>>>> do niczego nie przekonam, zresztą obie nie mamy takiego zamiaru.
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> To ja dziękuję, postoję.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> BTW miłują go bardzo pielęgniarki za białe miasteczko. Dziwnym
>>>>>>>>>>>> trafem tej kampanii się to siostrzyczek nie zwrócił z apelem o
>>>>>>>>>>>> głos poparcia.
>>>>>>>>>>> Widocznie nie potrzebował TAKIEGO poparcia.
>>>>>>>>>> Pielęgniarki to taka sama grupa zawodowa jak rolnicy i stoczniowcy.
>>>>>>>>>> Mają prawo walczyć o swoje. Skąd ten sarkazm?
>>>>>>>>> Pytałaś, dlaczego się do nich nie zwrócił.
>>>>>>>>> A ja odpowiedziałam: widocznie nie miał takiej potrzeby.
>>>>>>>> O służbie zdrowia się jednak wypowiada. Pielęgniarki zniknął, bo są
>>>>>>>> niewygodne?
>>>>>>>>
>>>>>>> No ale zaraz, co to znaczy "że nie miał takiej potrzeby"? Czy to raczej
>>>>>>> nie powinno być odwrotnie - że polityk (premier in spe) patrzy na to,
>>>>>>> jakie potrzeby mają obywatele? Bo wyjdzie zaraz na to, że będzie się
>>>>>>> zajmował tymi problemami, które mają ludzie go popierający (o ile w
>>>>>>> ogóle), a inne będzie miał w głębokim poważaniu.
>>>>>>>
>>>>>> A to inni politycy postępują inaczej?
>>>>>> To on ma byc dobrym wujkiem dla wszystkich?
>>>>> Kobieto właśnie przegrałaś debatę przedwyborczą.
>>>> Dziewczynko, nie startuję w wyborach. Ja tylko wybieram - pod kątem
>>>> własnych potrzeb.
>>>> Powazni kandydaci, co startują, nie twierdzą, ż zaspokoją potrzeby
>>>> WSZYSTKICH w każdej dziedzinie. Tak twierdziło tylko PZPR...
>>> I wybudowali te zakłady pracy, szkoły i inne duperele. Tam się uczyłaś,
>>> chodziłaś do pracy.
>>
>> Moja droga, marna to rekompensata dla mnie - gdyby nie oni, nie musiałabym
>> W OGÓLE pracować 3-)
>
> Włości miałaś takie przepotężne, czy z nadania męża miałabyś kucharkę?
>
>
>>> Teraz o co walczysz, o religię w szkołach,
>>
>> Ze względu na poszanowanie krzyża nie uważam, aby szkoła była NAJLEPSZYM
>> miejscem do nauczania religii, ale popieram program PiS pod względem
>> nauczania religii w szkołach, ponieważ skoro może być nauczana etyka z
>> udziałem pedałów, to ja chcę w tym samym czasie godzin religii dla moich
>> wnuków. Niech sobie dzieci osób niewierzących mają etykę i "nawracają" się
>> na swobodę obyczajową, w tym seksualną, a moje wnuki w tym czasie niech
>> będą wychowywane w wierze.
>> I chcę, aby było to realizowane bezpiecznie, czyli bez konieczności
>> dodatkowego przemieszczania się. Bo niby dlaczego religia ma być nauczana w
>> przypadkowych salkach, a etyka w szkole.
>
> A może spojrzyj na to z perspektywy niewierzących, wątpiących czy innych
> religii.

Zainteresuj się, jaki procent uczniów w szkole Twoich dzieci chodzi na
religię.
To po pierwsze.
Po drugie - lekcej etyki i religii mogą być pierwsze lub ostatnie w danym
dniu - nie będzie musu na nich przebywać ani zapewniac opieki dzieciom,
które nie uczęszczają.


> Wiemy obie, że etyka w szkole to bujda na kółkach. I nie chodzi
> tutaj o rozpasanie moralne.

Tutaj widzę pole do działania rodziców - tych niewierzących, wątpiacych
oraz innych religii. Niech spowodują, aby była prowadzona rzetelnie. Od
czego są Rady Rodziców?
:-/

>
>>> widzę Blidę bis,
>>
>> Tzn?
>
> Tak jak Jarosław. Nic nie widzisz.

Widzę to, co mi pasuje.
Ktokolwiek ma inaczej?

>
>>> plac
>>> L.Kaczyńskiego w każdym mieście?
>>
>> W Warszawie. Pomnik. Dlaczego? - a to już poczytaj, Kazik wytłumaczył.
>
> I się szybciutko wycofał. L.K. to nie był Chopin, Kopernik ani Skłodowska.

Nie, nie wycofał się - jedynie sprostował, że owa wypowiedź wcale nie
oznacza poparcia dla JK.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2011-10-04 00:28:59

Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Oct 2011 01:06:12 +0200, Paulinka napisał(a):

> Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>>
>>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że idę
>>>> kupić coś dobrego do jedzenia.
>>>
>>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę
>>> robić zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z
>>> ciuchami, wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam mieć
>>> chyba swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>>
>>
>> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
>> Siostry!
>
> Ty się nie wychylaj za bardzo. Tam się nie da kupić biustonosza!

Kupuję tylko w necie.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 70 ... 87


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

powierzchowność i oszukiwanie siebie
Kilka nagrań specjalnie dla Was :)
Re: Jeszcze Nergal
Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
rozpraszanie się

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »