Data: 2010-09-26 22:57:25
Temat: Re: Wątek.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 26 Sep 2010 15:51:06 -0700 (PDT), Królewna napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sun, 26 Sep 2010 15:00:36 -0700 (PDT), Kr�lewna napisa�(a):
>>
>>> Czy niekt�rych tu naprawde pojeba�o. S. jest w trudnej sytu�acji,
>>> naprawd� trudniej ,tylko jakie� ostro skrzywione prosie, mo�e
>>> traktowa� po�b� o pomoc jako zaproszenie do seksu.
>>
>> Tylko ostro skrzywione prosi� mo�e potraktowa� to, co wyra�am, jako
>> podejrzenie o zaproszenie do seksu.
>
> Ikselka pobudziłaś się
Mało - jestem wręcz zbulwersowana. Już nawet nie samą propozycją, bo
specyficzna sytuacja trochę tłumaczy S. z tego, ze nie bierze pod uwagę
konwenansów i niestosowności, ale tym, że przyjęcie tej propozycji jest
traktowane jako norma i super.
> i przenosisz swoje entuzjazmy pod maseczką
> moralności na ten wątek.
Szkoda słow na moje tłumaczenie.
> Ktoś potrzebuje pomocy,
O jaką pomoc chodzi w tym przypadku, konkretnie?
> a ty tu wydziwiasz,
> że nikt nie powinien z nim się spotkać,
Niczego takiego nie twierdzę.
Wrecz namawiam do spotkania w rozszerzonym gronie - o mężów pań.
> przecież to jest wręcz
> skandaliczna niemoralość co ty wyprawiasz. Po drugie, nie zauważyłem,
> aby było- Ikselcia pomóż- i nie jestem zdziwiony, bo ty nawet nie
> wiesz, jak widzę co to słowo,, pomóż ,, znaczy.
Może i nie wiem, co dziś u kogo ono znaczy.
|