Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Wątek bardziej rolniczy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wątek bardziej rolniczy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-29 19:54:11

Temat: Wątek bardziej rolniczy
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Pytanie do bardziej biegłych w rolnictwie.
Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.
Do tej pory połowa służyła mojej mamie za warzywniak, była uprawiana,
nawożona obornikiem - zwyczajnie szkoda mi by to zarastało chwastami i
leżało odłogiem. Zastanawiam się co z tym zrobić wiosną, tak by utrzymanie
tego nie nadwyrężało mojej kieszeni. Zastanawiałam się czy nie
wydzierżawić, ale jak facet postawił warunki to mi się odechciało -
praktycznie musiałbym mu to uprawiać, a on by sobie zebrał.
Ziemia jesienią była zaorana, wiosną chyba wystarczy ją zbronować.
Mój ostatni pomysł to wysianie pszenicy albo czegoś na zielony nawóz.
Pierwszy pomysł podoba mi sie bardziej, ziarno dla ptaszków i słoma na
ewentualne zabezpieczenie roślin plus kompost.
Może macie inne pomysły? A to musi być coś, co nie wymagałoby ode mnie
ciągłego doglądania i wielkich nakładów pracy, po prostu nie mam na to
czasu:(
Aha, pomysł z założeniem lasku jest nie do zaakceptowania z różnych
względów.


Pozdrawiam
Marta
--

http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-29 20:05:19

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:1giko9ikbrc7y.10d1nsp455rtx.dlg@40tude.net...
>
> Pytanie do bardziej biegłych w rolnictwie.
> Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.
> Do tej pory połowa służyła mojej mamie za warzywniak, była uprawiana,
> nawożona obornikiem - zwyczajnie szkoda mi by to zarastało chwastami i
> leżało odłogiem. Zastanawiam się co z tym zrobić wiosną, tak by utrzymanie
> tego nie nadwyrężało mojej kieszeni. Zastanawiałam się czy nie
> wydzierżawić, ale jak facet postawił warunki to mi się odechciało -
> praktycznie musiałbym mu to uprawiać, a on by sobie zebrał.
> Ziemia jesienią była zaorana, wiosną chyba wystarczy ją zbronować.
> Mój ostatni pomysł to wysianie pszenicy albo czegoś na zielony nawóz.
> Pierwszy pomysł podoba mi sie bardziej, ziarno dla ptaszków i słoma na
> ewentualne zabezpieczenie roślin plus kompost.
> Może macie inne pomysły? A to musi być coś, co nie wymagałoby ode mnie
> ciągłego doglądania i wielkich nakładów pracy, po prostu nie mam na to
> czasu:(
> Aha, pomysł z założeniem lasku jest nie do zaakceptowania z różnych
> względów.

Posadż ziemniaki,
odperzają i mało przy nich pracy.

Pozdrawiam TeresaR

> Pozdrawiam
> Marta
> --
>
> http://tabaza.sapijaszko.net/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-29 23:41:29

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:1giko9ikbrc7y.10d1nsp455rtx.dlg@40tude.net...

> Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.

> Może macie inne pomysły? A to musi być coś, co nie wymagałoby ode mnie
> ciągłego doglądania i wielkich nakładów pracy, po prostu nie mam na to
> czasu:(

Winnicę załóż! :-)
Robota żadna, a efekty super :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-30 01:01:59

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: "Moon" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:
Zastanawiałam się czy
> nie wydzierżawić, ale jak facet postawił warunki to mi się odechciało
> - praktycznie musiałbym mu to uprawiać, a on by sobie zebrał.


Mam taką samą sytuację - oddaję pole za nic. Żeby tylko nie zarosło
chwastami. I jeszcze mi łaskę robią...
Na twoim miejscu - zalesił bym to. Zero pracy. A jeszcze grzybki wpadną.
Sam tak chcę zrobić.

moon

--
information is not knowledge

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-30 08:12:12

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: <z...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Przy przenicy lub życie/ w zależności od rodzju gleby/ jest rzeczywiście
najmniej pracy.
Oprócz zasiewu i zbioru może się okazać , że będzie potrzebny oprysk
przeciwko rdzy lub innemu paskudztwu.
A ziarno oprócz ptactwa może podreperować budżet przeznaczany na kwiaty.Po
zbiorach zasiać poplon a jaki to wzależności od potrzeb. Od wyki z peluszką
po słonecznik czy łubin pastewny na przyoranie.
Tyle podpowiada mi moje stare rolnicze wykształcenie
Pozdrawiam
Zoe
Użytkownik "Moon" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:drjoij$87s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Marta Góra wrote:
> Zastanawiałam się czy
>> nie wydzierżawić, ale jak facet postawił warunki to mi się odechciało
>> - praktycznie musiałbym mu to uprawiać, a on by sobie zebrał.
>
>
> Mam taką samą sytuację - oddaję pole za nic. Żeby tylko nie zarosło
> chwastami. I jeszcze mi łaskę robią...
> Na twoim miejscu - zalesił bym to. Zero pracy. A jeszcze grzybki wpadną.
> Sam tak chcę zrobić.
>
> moon
>
> --
> information is not knowledge


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-30 12:01:31

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: "skryba" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:1giko9ikbrc7y.10d1nsp455rtx.dlg@40tude.net...
>
> Pytanie do bardziej biegłych w rolnictwie.
> Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.

A dojazd tam łatwy i wygodny? Czy wertepy?

> Do tej pory połowa służyła mojej mamie za warzywniak, była
uprawiana,
> nawożona obornikiem - zwyczajnie szkoda mi by to zarastało
chwastami i
> leżało odłogiem. Zastanawiam się co z tym zrobić wiosną, tak by
utrzymanie
> tego nie nadwyrężało mojej kieszeni.

Skoro był tam warzywniak to ziemia (jak piszesz zaorana) jest w dobrej
kulturze.
Może zatem podzielic to na np. działki i wynająć za jakąś odpłatnością
ludziom na działkowanie. Trzeba by jednak określić graniczny termin
użytkowania ziemi przez ewentualnych działkowiczów aby mieli
świadomość co opłacalności ewentualnych
nasadzeń (posadowienia altanki nie związanej z gruntem) itp.
U mnie to funkcjomuje od kilkunastu lat i ludzie użytkujący są
zadowoleni
a właścicielki (staruszki) również.
Za użytkowanie 2 arów odpłatność roczna wynosi 30 zł.Żadnego zarządu
POD, żadnych regulaminów POD. Wyłącznie wzajemne poszanowanie i dobre
stosunki między ludzkie regulują zgodne współistnienie.

> Pozdrawiam
> Marta
> --
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-30 12:51:07

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

skryba napisał(a):
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:1giko9ikbrc7y.10d1nsp455rtx.dlg@40tude.net...
>> Pytanie do bardziej biegłych w rolnictwie.
>> Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.
>
> A dojazd tam łatwy i wygodny? Czy wertepy?
>
>> Do tej pory połowa służyła mojej mamie za warzywniak, była
> uprawiana,
>> nawożona obornikiem - zwyczajnie szkoda mi by to zarastało
> chwastami i
>> leżało odłogiem. Zastanawiam się co z tym zrobić wiosną, tak by
> utrzymanie
>> tego nie nadwyrężało mojej kieszeni.
>
> Skoro był tam warzywniak to ziemia (jak piszesz zaorana) jest w dobrej
> kulturze.
> Może zatem podzielic to na np. działki i wynająć za jakąś odpłatnością
> ludziom na działkowanie. Trzeba by jednak określić graniczny termin
> użytkowania ziemi przez ewentualnych działkowiczów aby mieli
> świadomość co opłacalności ewentualnych
> nasadzeń (posadowienia altanki nie związanej z gruntem) itp.
> U mnie to funkcjomuje od kilkunastu lat i ludzie użytkujący są
> zadowoleni
> a właścicielki (staruszki) również.
> Za użytkowanie 2 arów odpłatność roczna wynosi 30 zł.

Skrybo sądzę iż to jest projekt wart upowszechnienia.

Żadnego zarządu
> POD, żadnych regulaminów POD. Wyłącznie wzajemne poszanowanie i dobre
> stosunki między ludzkie regulują zgodne współistnienie.

Coś się gmatwa.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-30 16:40:45

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.
>
> > Może macie inne pomysły? A to musi być coś, co nie wymagałoby ode mnie
> > ciągłego doglądania i wielkich nakładów pracy, po prostu nie mam na to
> > czasu:(
>
> Winnicę załóż! :-)
> Robota żadna, a efekty super :-))))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz

Roboty masa, do zjedzenia za dużo, na wino za dużo albo za mało.
Do sprzedaży za mało, akurat tyle, aby narobić się.
Zasadź truskawki, to parę złotych wpadnie i pracy będzie pod dostatkiem.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-30 18:44:46

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 29 Jan 2006 21:05:19 +0100, Teresa napisał(a):

> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:1giko9ikbrc7y.10d1nsp455rtx.dlg@40tude.net...
>>
>> Pytanie do bardziej biegłych w rolnictwie.
>> Oprócz ogrodu mam jeszcze działkę w szczerym polu, jakieś 40 arów.
>> Do tej pory połowa służyła mojej mamie za warzywniak, była uprawiana,
>> nawożona obornikiem - zwyczajnie szkoda mi by to zarastało chwastami i
>> leżało odłogiem. Zastanawiam się co z tym zrobić wiosną, tak by utrzymanie
>> tego nie nadwyrężało mojej kieszeni. Zastanawiałam się czy nie
>> wydzierżawić, ale jak facet postawił warunki to mi się odechciało -
>> praktycznie musiałbym mu to uprawiać, a on by sobie zebrał.
>> Ziemia jesienią była zaorana, wiosną chyba wystarczy ją zbronować.
>> Mój ostatni pomysł to wysianie pszenicy albo czegoś na zielony nawóz.
>> Pierwszy pomysł podoba mi sie bardziej, ziarno dla ptaszków i słoma na
>> ewentualne zabezpieczenie roślin plus kompost.
>> Może macie inne pomysły? A to musi być coś, co nie wymagałoby ode mnie
>> ciągłego doglądania i wielkich nakładów pracy, po prostu nie mam na to
>> czasu:(
>> Aha, pomysł z założeniem lasku jest nie do zaakceptowania z różnych
>> względów.
>
> Posadż ziemniaki,
> odperzają i mało przy nich pracy.


Ziemniaki tam były na jednej części. Fakt, jak się najmie ciągnik to roboty
z nimi nie ma, ale leżą teraz w piwnicy. Moja rodzina jest maleńka a
znajomym nie chciało się nawet przyjechać i darmo zabrać.

Pozdrawiam
Marta
--

http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-30 18:46:06

Temat: Re: Wątek bardziej rolniczy
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Jan 2006 00:41:29 +0100, Janusz Czapski napisał(a):

>
> Winnicę załóż! :-)
> Robota żadna, a efekty super :-))))


Tego sobie wmówić nie dam - widziałam winnicę bodajże z 600 krzewów, dla
mnie samej już załozenie jej to robota na 3 lata. No i sarny do spółki z
miejscowymi szybko jej dadzą radę.

Pozdrawiam
Marta
--

http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zakup nasion z targowiska, a temperatura
cięcie drzewek
Huba !
,S5 ***Hot stuff - check this out !!! ,S5
Oleander

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »