Ikselka pisze:

>>>>>>> No cusz, podobno szczesliwi czasu nie liczo :)
>>>>>> hihi, ja juz od wczoraj zakladam na nosek prezent od zajaczka :)
>>>>>>
>>>>> Na głowę załóż, da się wcisnąć bez problemu.
>>>> A Ciebie co ugryzło? Mam wrażenie, że od kilku dni chodzisz jak tykająca
>>>> bomba.
>>> Stale mnie czytasz? O jak miło. I nawet różnicę wychwyciłaś - między
>>> pozostałym czasem a ostatnimi kilkoma dniami.
>>> :-/
>> Zawsze Cię czytam, skąd wniosek, że mogło by być inaczej?
>> Mało sie udzielam ostatnimi czasy. Tylko tyle.
>>
>>>> Wesołych Świąt!
>>> Wzajemnie. Humor mam świetny, ale nie znoszę idiotów.
>> Jest u Ciebie subtelna różnica pomiędzy żywą reakcją na oczywistą
>> głupotę, a złym humorem. Zauważyłam u Ciebie to drugie, stąd mój post.
>
> Odnosisz mylne wrażenie, serio. Własnie wróciła rodzina ze spaceru i
> jedziemy za chwilę na wieczornego brydżyka do znajomych. U nas dziś już od
> rana świątecznie. Wyspałam się po przedłuzonym świątecznym śniadaniu, bo
> pracowałam w kuchni do 4 rano. Wszyscy zachwyceni żarełkiem, a ja
> ROZKWITAM.

Oj ja się dzisiaj też nastałam w kuchni. Zrobiłam oczywiście wszystkiego
za dużo, ale wyszło pyszne.
Mój starszy syn w Śmigus Dyngus kończy 8 lat, więc podwójnie świętujemy.

> Co nie znaczy, ze z tego powodu nagle nie zauważam obłudy - tej
> najbardziej nie znoszę i potrafi mnie ona wyprowadzić z równowagi w
> najbardziej nawet wzniosłym i pieknym momencie życia.

Ja zauważam aż za bardzo. Ostatnio mam wrażenie, że albo jestem już
permanentnym złośliwcem albo ludzie mnie tak rozczarowują swoimi
postawami, że jeszcze bardziej wyostrzyło mi się oko na niektóre rzeczy.
Dlatego między innymi tak mało piszę tutaj. Obserwuję sobie.

> Wesołych i pogodnych Świąt. Ślepoty na ludzką obłudę Ci nie życzę, bo to
> byłoby zagrożeniem Twego bytu, a ja Ci naprawde dobrze życzę. Wesołego
> Alleluja!

Wzajemnie. Pogodnych, wesołych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy.
Ostatnio mi bardzo mądry kolega życzył na święta takiej chwili
zatrzymania i refleksji, Tobie pewnie nie trzeba, a mi się przyda, jak
trochę zwolnię tempo :)

--

Paulinka