« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2014-04-24 07:19:21
Temat: Re: Wesołych świąt
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:53580d53$0$2163$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-04-23 20:08, Przemysłąw Dębski pisze:
>> W dniu 2014-04-23 17:57, Ikselka pisze:
>>
>>> Sromotniki widywałam często i wiele razy, w różnym stadium dojrzałości i
>>> zawsze oczy przecieram ze zdumienia, jak to się dzieje, że ludzie jednak
>>> mylą je z kanią.
>>
>> Mam podobnie. Zawsze gdy natykam się na sromotnika zastanawiam się jak to
>> możliwe żeby go wziąć za kanię. To niemożliwe przecież ... a jednak.
>
> Co najwyżej bardzo młode osobniki można pomylić.
>
> Ja na szczęście za grzybami w ogóle nie przepadam. Wolę zbierać niż jeść,
> więc w razie czego... ;)
>
No, no- małżonek zapewne uwielbia jeść grzyby?
:-))))
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2014-04-24 07:24:22
Temat: Re: Wesołych świąt
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości >> - szwagier-
zobacz no: kania czy nie?
>> - no a co innego? Zbieraj, usmażymy jak schabowe- pychota!
>> Nie mam racji? Poczekaj na sezon grzybiarski- przekonasz się.
>
> Wiem to wszystko, ludzie są krańcowo nieodpowiedzialni.
>
> Kiedyś wyrzuciłam cały kosz opieniek tylko dlatego, że wydały mi się zbyt
> blade. A przecież opieńki zbieram od ..stu lat.
> Potem wyczytałam, że właśnie w cienistych lasach, takich jak ten, w którym
> je uzbierałam, rosną właśnie takie. Ale nie żałuję i zawsze, kiedy mam
> choćby cień cienia wątpliwości, nie zbieram grzyba lub chciwie zebrany - w
> momencie czyszczenia w domu wyrzucam.
Właściwie to w Polsce poza sromotnikiem (i wspomnianym tu także białym
muchomorem) nie ma grzybów trujących. Ściślej- są, ale nie da się ich jeść.
Taki borowik szatański sam jeden potrafi uczynić zupę niejadalną. Inne-
podobnie: są gorzkie, palące w smaku, śmierdzą po przekrojeniu (jak podobny
do rydza trujący grzyb), etc. Wyjątkiem są tylko sromotnik i biały- te są
ponoć smaczne, o słodkawym smaku, podobnym do pieczarki. Tak, wiem- nie
jadłem, ale ponoć tak jest:-)
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2014-04-24 07:25:55
Temat: Re: Wesołych świąt
Użytkownik "Miriam" <5...@m...pl> napisał w wiadomości
news:93635c7d-2f8d-473b-b640-85f989d32970@googlegrou
ps.com...
>FEniks
>Chrzań się w końcu z tym chrzanem, przez ciebie kupiłem w sklapie chrzan
>które wcale nie >chciałem. Przez to chrzanienie o chrzanie na tym wątku.
>Ściśle, przez ciebie.
Ewidentnie mamy tu do czynienia z kompletnym brakiem odpopwiedzialności za
swoje czyny. To u Ciebie normalne. Przeraża jednak w kontekście pisania o
grzybach trujących
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2014-04-24 07:26:33
Temat: Re: Wesołych świąt
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:53581b76$0$2238$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-04-23 21:21, Miriam pisze:
>> FEniks
>> Chrzań się w końcu z tym chrzanem, przez ciebie kupiłem w sklapie chrzan
>> które wcale nie chciałem. Przez to chrzanienie o chrzanie na tym wątku.
>> Ściśle, przez ciebie.
>
> No widzisz jaki podatny na wpływy jesteś!
> A ja chciałam tylko dać Chironowi do zrozumienia, że ostro chrzani.
>
Problem w tym, że chciałbym ostro, a wychodzi łagodnie
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2014-04-24 09:30:27
Temat: Re: Wesołych świątW dniu 2014-04-24 00:00, Miriam pisze:
> FEniks
> Chodziłem po sklepie i czytałem przelotnie co się tu pisze i ten chrzan tak mi
jakoś się zakotwiczył że zamiast ogórków wrzuciłem chrzan, czasem tak jest.
Rozmiar słoików Ci się pomylił. I z czym zjadłeś ten chrzan?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2014-04-24 09:30:53
Temat: Re: Wesołych świątW dniu 2014-04-23 22:33, Przemysłąw Dębski pisze:
> W dniu 2014-04-23 21:21, Miriam pisze:
>
>> FEniks
>> Chrzań się w końcu z tym chrzanem, przez ciebie kupiłem w sklapie
>> chrzan które wcale nie chciałem. Przez to chrzanienie o chrzanie na
>> tym wątku. Ściśle, przez ciebie.
>
> Ewidentnie ten wątek zawiera lokowanie chrzanu.
Nie da się ukryć, że schrzaniłam ten wątek.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2014-04-24 09:34:12
Temat: Re: Wesołych świątChiron
Tak oczywiście....a co powiedzieć o takich co samodzielnie żyć nie potrafią...tylko
proboszcz musi im mówić....jak mają żyć?
Brak dojrzałości czyli odpowiedzialności za swoje życie, a następnie wszyscy winni
tylko nie oni, och czyżby mechanizm projekcji to to się nazywa, popraw jak się myle?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2014-04-24 09:34:19
Temat: Re: Wesołych świątW dniu 2014-04-24 07:14, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:53580c74$0$2163$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-04-23 20:15, Przemysłąw Dębski pisze:
>>> W dniu 2014-04-23 19:40, FEniks pisze:
>>>
>>>> Chrzan nie jest przecież niczym nadzwyczajnym. Rośnie tego pełno
>>>> wokoło.
>>>> Problem w tym, żeby był świeży i na świeżo starty. Zleżały, stary, źle
>>>> przechowywany traci na ostrości.
>>>
>>> Nie wiem o czym mówicie. W życiu nie udało mi się trafić nieostrego
>>> chrzanu gdy samemu tarłem. Czasami tracił ostrość ale to w wyniku
>>> przyrządzenia, gdy przegiąłem z którymś ze składników.
>>
>> Ja właśnie o tym. :)
>
> Przyjmując ze stoickim spokojem taką potwarz:-)- pytam poważnie: skoro
> to kwestia przyrządzenia, to dlaczego podczas tarcia nie wywołuje
> sensacji typu duszenie, pieczenie, etc? Kiedyś chrzan tarło się poza
> mieszkaniem, w masce wręcz- dziś w mieszkaniu i bez zabezpieczeńoczu i
> dróg oddechowych.
Różne mogą być tego przyczyny. Na przykład dziecięce wspomnienia zwykle
mają w sobie dużo kolorytu. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2014-04-24 09:35:19
Temat: Re: Wesołych świątW dniu 2014-04-24 07:19, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:53580d53$0$2163$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-04-23 20:08, Przemysłąw Dębski pisze:
>>> W dniu 2014-04-23 17:57, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Sromotniki widywałam często i wiele razy, w różnym stadium
>>>> dojrzałości i
>>>> zawsze oczy przecieram ze zdumienia, jak to się dzieje, że ludzie
>>>> jednak
>>>> mylą je z kanią.
>>>
>>> Mam podobnie. Zawsze gdy natykam się na sromotnika zastanawiam się
>>> jak to możliwe żeby go wziąć za kanię. To niemożliwe przecież ... a
>>> jednak.
>>
>> Co najwyżej bardzo młode osobniki można pomylić.
>>
>> Ja na szczęście za grzybami w ogóle nie przepadam. Wolę zbierać niż
>> jeść, więc w razie czego... ;)
>>
>
> No, no- małżonek zapewne uwielbia jeść grzyby?
> :-))))
Zwłaszcza sromotniki.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2014-04-24 09:37:39
Temat: Re: Wesołych świątW dniu 2014-04-24 07:17, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:53580cfc$0$2163>>
>>> Ciekawa jest jeszcze jedna liczba (dotyczy lat 1991-2012) na 1170
>>> zatruć sromotnikiem 189 było śmiertelnych. Mitem więc jest
>>> stwierdzenie "że przeżyli nieliczni".
>>
>> Ciekawe, jak statystyka wyglądała wcześniej, w tych czasach świetności
>> "kiedy w Polsce byli ludzie zżyci z lasem". ;)
>>
>
> Ludzie jakoś wtedy mniej zawracali sobie głowę statystyką.
Ani przeszczepami wątroby.
> Wiedzieli po
> prostu, że są kłamstwa, są bezczelne, wielkie kłamstwa- oraz są też
> statystyki
I dlatego teraz nie wiemy, ile przypadków zatruć było kiedyś.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |