Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "JotHa" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Wiatr i modrzew
Date: Wed, 9 Apr 2003 14:06:26 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 38
Sender: j...@p...onet.pl@opeclin1.opec.grudziadz.pl
Message-ID: <b712ds$33o$2@news.onet.pl>
References: <b70vtk$4ur$1@news.onet.pl> <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: opeclin1.opec.grudziadz.pl
X-Trace: news.onet.pl 1049890044 3192 81.210.32.18 (9 Apr 2003 12:07:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Apr 2003 12:07:24 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4910.0300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:71969
Ukryj nagłówki
> Jak Ty go tniesz, przecież ten modrzew ma dobre 4m wysokości?
W tym roku cielam go juz zupelnie sama :-P, a mam cale 160cm wzrostu :-))) i
drabine :-)))
A tak na powaznie... mam chyba za ojcem 'miarke w oku' .... Niczego sibie
nie znacze, nigdy - a troche ilgakow, czy to u siebie, czy po sasiedzku tne.
Mnie najwygodniej jest ciac takimi duzymi nozycami, jak do zywplotow
maja -nie mam pojecia, czy to ma fachowa nazwe. Galazki modrzewia sa miekkie
(te niespelna roczne) wiec fizycznie nie sprawiaja mi klopotu.
Ale jest
> faktycznie zgrabniutki. Pójdę w Twoje ślady, tylko powiedz mi, kiedy go
> najlepiej formować?
Nie wiem, czy to robie fachowo, ale jak widac, jak dotad wszystko rosnie i
nie choruje :-)))
Wymyslilam sobie, ze najepiej ciac w dni w miare sloneczne, aby przyciete
galazki na sloncu przyschly. Przycinam w wakacje, raczej w lipcu. Wowczas
juz przyrosty sa znaczne.
Jednak pierwsze ciecie wykonalabym na tyle wczesnie, aby przyrosty
tegoroczne rosly juz 'po nowemu'.
Pierwsze ciecie powinno tez byc na tyle mocne, aby nadac dobre podstawy do
ksztaltu. Modrzew bedzie po tym cieciu wygladal ... dosc lyso i dziwnie
(wiadomo, jak to jest z wizualnym przyzwyczajeniem...). Pozniejsze
przyciecia juz robisz tez prawie, ze na lini pierwszego ciecia, bo chodzi o
to, aby modrzew, kotry z natury nie jest za gestym iglakiem jakos sie
zagestnil.
Jesli chcesz miec tez podobna forme stozkowa, to do pierwszego ciecia
proponuje uzyc kilku dlugich listewek, czy patykow, zwiazanych na
wierzcholku. Ta konstrukcje nakladasz na modrzew i przycinasz az do
konstrukcji. Modrzew rosnie szybko, rocznie nawet do metra, wiec jak go
konkretnie przytniesz pierwszego roku, to nic mu sie nie stanie !!!
Na poczatku decydujesz o wysokosci rosliny i scinasz czubek i na to
nakladasz te konstrukcje z listewek.
Chyba, ze ktos ma jakies lepsze patenty :-)))
Pozdrawiam
Asia
|