Data: 2003-06-25 08:58:47
Temat: Re: Wiciokrzew - rodochoton
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in
news:bdbkup$es7$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
> Miałam dwie gałązki skrzypu na grządce dwa lata temu i
> zwalczyłam mechanicznie. Mam jaskry, wiechlicę, sagina procumbens i
> ten szczawik rogaty z bardziej uciążliwych chwastów.
A ja mam chrzan :-)
Nieopatrznie przeorany dwa lata temu, gdy ogrod był chaszczowiskiem...
Dla wlasnej babskiej ciekawosci sprawdzilam, z jakiej glebokosci roslinka
jest w stanie sie przebic na powierzchnie i pomachac liscmi - sprawdzony
rekordzista poszedl z 1,2m. Bajka.
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|