Data: 2011-10-30 22:12:13
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-30 22:56, Piotrek pisze:
> On 2011-10-30 22:40, Ikselka wrote:
>> Nie mam zamiaru. [...]
>
> Abstrahując od zawartości tej książki (też nie czytałem i nie odczuwam
> potrzeby) clue problemu zgrabnie podsumował Palikot na swoim blogu:
> "[...] EMPIK uległ naciskom grupki fanatyków i wycofał tą książkę do
> dział dla dorosłych. Tym samym wpisuje się w panującą w naszym
> społeczeństwie *obłudę otaczając ą seksualność, którą istotą jest
> nieracjonalna wiara w to, że jak zamkniemy oczy i zatkamy uszy to
> problemy znikną lub same się rozwiążą.*"
Hm, zupełnie przypadkiem natknęłam się na tę książkę w EMPiK-u,
przeglądając półkę w dziale dziecięcym w poszukiwaniu jakiejś książki
dla mojej ośmiolatki. Naprawdę stała ona w sąsiedztwie książek typu
"Kubuś Puchatek" czy coś w tym stylu. I szczerze mówiąc byłam lekko
skonsternowana, bo nie wiedziałam czy to jakaś pomyłka, czy głupi żart.
Przewertowałam ją tylko, więc co do zawartości się nie będę wypowiadać,
ja akurat trafiłam na fragmenty chyba o wizycie u ginekologa,
zabezpieczeniach itp. więc w sumie nie było w tym nic nadzwyczajnego,
ale mimo wszystko uważam, że książka powinna była trafić przynajmniej na
półkę dla młodzieży.
Ewa
|