Data: 2011-11-03 14:07:03
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:4eb29201$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "SuziQ" <u...@k...com> napisał w wiadomości
>>> news:j8tv83$9nr$3@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-11-03 12:38, Hanka pisze:
>>>>> On 3 Lis, 12:24, "kju...suzi kju"<u...@k...com> wrote:
>>>>>
>>>>>> Ja ostatnio mam mocno grobowy nastrój, to chyba jesień.
>>>>>
>>>>> O... trzeba Ci troche gili gili zrobic tu i owdzie ;)
>>>>
>>>> Pani Hanko, tylko Ty widzisz jak desperacko usiłuje sie śmiać.
>>>> Ajtam, nie wychodziwszy,to nie wychodzi, ale za to moze ktos inny sie
>>>> usmiechnie. Jesli chodzi o tajne miejsce do łaskotek, to ma je na
>>>> kolanach :)))
>>>> Normalnie łe! Amatorzy pogłaskania, lub chociaż dotknięcia
>>>> mnie w kolano, zazwyczaj robia to pierwszy ostatni raz. Kopie jak
>>>> kobyła arabska ;D
>>>
>>> Chodź Dziewczynko, poprzytulamy Cię z Hanką, wypijemy sobie razem
>>> herbatę z sokiem z malin, plastrem pomarańczy i cytryną, w którą
>>> wcześniej powbijam goździki... I pięknie nam będzie,
>>
>> A będziesz toto czymś słodzić?
>>
>> Qra
>
> Kulinarnie: sok z malin to z reguły słodki ulep.
> Pozostałe kwestie: normalnie kuper Ci wyskubię do gołego,
I nabijesz goździkamy? Łał... usz się wypinam!
Qra
|