Data: 2011-11-09 17:36:50
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 08 Nov 2011 18:17:45 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2011-11-08 17:54, Ikselka pisze:
>> ogóle oraz o np. pani Tysiąc, osobie żtp prymitywnej do bólu?
> Ale to nie jest atak, czy co ?
>
> Ja uważam, że Twoja duchowość jest prymitywna aż do bólu.
Musi taka być siłą rzeczy - kiedy widok kobiety (nie nazwę jej matką!)
trzymajacej na kolanach kilkuletnią dziewczynkę, piękne i zdrowe dziecko
ufnie tulące się do niej i nierozumiejace o czym "mamusia" mówi, a mówi
równocześnie o swoim uniemożliwionym zamiarze wykonania aborcji na tymże
dziecku... No wiec gdybym miała tę inną niż prymitywna duchowość,
doprowadziłaby mnie ona dospontanicznego trzaśniecia jej przez łeb czymś
twardym... A tak tylko słownie wyrażam swoje zgorszenie i poruszenie takim
zezwierzęceniem i trzewnością u człowieka. Prymitywnie i prosto.
:-/
|