Data: 2011-11-10 19:25:42
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-11-10 18:27, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 10 Nov 2011 18:25:26 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2011-11-10 17:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Thu, 10 Nov 2011 13:29:55 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>> medea pisze:
>>>>
>>>> /ciach/
>>>>> Jaka fajna licytacja!
>>>>> ;)
>>>>
>>>> Widzisz, nadaję sens istnienia na grupach Ikselce, z kim innym mogłaby
>>>> się tak pięknie licytować ;-)
>>>> Po Pekaesie wymiękłam.
>>>
>>> Dołóż do tego Pekaesu pełne siaty (o ile w ogóle), tłok i stanie na dworcu
>>> godzinami, takze zimą, bo autobusy jeżdzily co kilka godzin :->
>>
>> Jak to pełne? Przecież jeszcze niedawno pisałaś, że w sklepach nic nie było?
>
> Ziemniaki i kapusta też były potrzebne - one zwykle były :->
Z miasta na wieś ziemniaki i kapustę wozić?! Koniec świata!
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
|