Data: 2011-11-11 22:57:54
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-11 21:23, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 18:41:58 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-09 22:56, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 22:29:34 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-11-09 19:00, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 02:06:13 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-11-07 13:08, medea pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> No wiec mamy JESZCZE zdrowe społeczeństwo, bo z nadmiarem kobiet -
>>>>>>>> gdzie feministki mają coraz więcej do powiedzenia
>>>>>>> A czy ktoś powiedział, że feministki nie mogą rodzić dzieci?
>>>>>> I że nie rodzą: vide Agnieszka Graff, Magdalena Środa czy Wanda Nowicka
>>>>>> (3 synów!).
>>>>> Ich życie miało dla ich matek widocznie jakieś uzasadnienie, skoro
>>>>> przeżyli.
>>>> Zapewne takie samo, jak Twoich córek dla Ciebie.
>>>>
>>> Nie rozumiesz, czy udajesz?
>> Nie, nie rozumiem Twojej pogardy dla innych. Owszem.
>>
> Potępienie mylisz z czymś, co najlepiej znasz.
Ale co tu potępiasz w takim razie? To że mają dzieci, chociaż są
feministkami? Myślisz, że feministki nie mogą być normalnymi kobietami,
które zwyczajnie chcą mieć dzieci? Dlaczego ich macierzyństwo miałoby
być gorsze od Twojego?
To takie samo ograniczenie w myśleniu, jak odmawianie katoliczkom
przyjemności z seksu. ;)
Ewa
|