Data: 2011-11-13 11:36:33
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 13 Nov 2011 01:08:22 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2011-11-12 22:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 22:24:42 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-12 00:16, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 12 Nov 2011 00:10:21 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-11-12 00:04, Ikselka pisze:
>>>>>> Ale ja tam napisałam dokładnie "Dwa tysiące."
>>>>>> Więc skąd Twój cytat "Jestem od niej dwa tysiące razy lepsza!"?
>>>>> A kontekst to pies? Nie liczy się?
>>>> Liczy. Zatem cytuj dosłownie i z kontekstem
>>>
>>> Proszę bardzo:
>>>
>>> żółty:
>>>
>>> "Nie jest moim celem, byś tłumaczyła się, że jesteś kimś
>>> tysiąc razy lepszym niż Alicją Tysiąc - bo tak po prostu nie jest."
>>>
>>> XL:
>>>
>>> "Dwa tysiące."
>>
>>
>> Punktów na przykład.
>
>> Oczywiście wiem, co i jak mówić, aby mnie nikt nie posądził o nic, co mi
>> się nie spodoba.
>> To mądrość życiowa.
>> I zapamiętaj - ja ZAWSZE wiem, co mówię.
> Ale Ty do siebie mówisz czy do kogoś ?
> ja te 'dwa tysiace' odczytałem identycznie jak Nixe, czy Medea.
> Rozumiem, że to taki sarkazm, ale trudno dorobić do tego
> taką interpretację, która by nie wskazywała na Twoje
> duże ego - tak czy inaczej.
Do sarkazmu można sobie dointerpretowywać co się chce. Tyle że jak był po
prostu sarkazmem, tak nim pozostaje i niczym więcej - niezależnie od
interpretacji :->
|