| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1401. Data: 2011-11-11 22:39:18
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:10:38 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:46:13 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Niemniej nie da się go uziemić.
>>> Wyjątkowo niezręczne okreslenie. Uważałabym z tym przy chorych osobach.
>> Jak ktoś ledwo chodzi, a jednak to robi, to trzeba go uziemić.(...)
>
> Nadal ostrzegam, ze uzywanie tego wyrażenia przy chorej starszej osobie
> (czyli operującej prawidłowymi skojarzeniami, a nie slangiem) moze być
> duuużą niezręcznością.
Mój tata nie jest osobą, która odebrała by to niezręcznie.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1402. Data: 2011-11-11 22:40:19
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:13:35 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:47:54 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>>> No co ja Ci poradzę - nie ja wszędzie widzę licytacje.
>>>>>> Pozostaje mi podziękować, że to widzisz. To również świat Twoich córek.
>>>>> Radzą sobie i nie narzekają na "troki". Starsza niedługo uzyska doktorat,
>>>>> młodsza będąc na 4 roku już pracuje, znajdujac na to siły i czas oprócz
>>>>> wszystkich swoich zajęć i samych studiów. Pomijając już sam fakt, że mnie
>>>>> nwykońćzy nerwowo - z racji tych innych zajęć bywa co rusz gdzie indziej,
>>>>> nigdy nie wiem, w którym miejscu Polski będzie za chwilę, bo okazuje się z
>>>>> dna na dzień ;-P
>>>> No to życzyć tylko dobrze płatnej pracy i taniego kredytu na mieszkanie :P
>>> Nie będą kupować mieszkania. Wynajmują.
>> Jasne TY masz swój rachunek ekonomiczny. BTW dlaczego zaszłaś w ciążę
>> (by) Lebowski, skoro dzieciom nie zapewniłaś podstawowej rzeczy, czyli
>> mieszkania?
>
> Ależ zapewniłam im - dałam im życie, duże pofałdowane mózgi i
> wykształcenie. Te trzy rzeczy zapewniają im aktualnie i na przyszłość
> mieszkanie. Nie wiem, dlaczego mieszkanie to ma być koniecznie własność, do
> ktorej człowiek jest uwiązany jak do kamiennej kuli.
Jakieś ze dwa tysie miesięcznie :P
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1403. Data: 2011-11-11 22:40:43
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-11 23:14, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:49:55 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2011-11-11 22:32, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-11-11 21:50, Paulinka pisze:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2011-11-11 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:09:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Owszem, Paulinka zrobila fajną - natychmiast po mojej wzmiance o
>>>>>>>>> ciele
>>>>>>>>> sportowca u mojego ojca. A ja oczywiście nie mogę odpowiedzieć, żeby
>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>> narażać się na Twoje "podsumowania" :->
>>>>>>>> Przepraszam, ale ciało sportowca u Twojego ojca naprawdę nie wywołało
>>>>>>>> u mnie potrzeby licytacji.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie - jedynie wzmianka.
>>>>>>
>>>>>> Znaczy się co? Siedzę i gnuśnieję, brzuch i dupsko mi rośnie i Twój
>>>>>> post
>>>>>> wywołał u mnie reakcję?
>>>>>> No to sorry napisałam Ci, ze gram w siatkówkę, że jestem szczupła to
>>>>>> wiesz, problemów z nadwagą w najbliższym otoczeniu nie stwierdzam, więc
>>>>>> z czym miałabym się licytować?
>>>>>
>>>>> Nie napisałaś nic o sylwetce ojca.
>>>>
>>>> Ten to faktycznie nie ma 70 lat i nie ma ciała sportowca.
>>>
>>> A mój ma ponad 70, nie ma już może ciała sportowca, ale ostatnio jeździ
>>> niemal codziennie na rowerze po kilkanaście kilometrów, czasem więcej.
>>> Od lat korzysta z internetu (zawiera nawet ciekawe znajomości via
>>> internet), rozwiązuje namiętnie sudoku, a co więcej - cały czas jest
>>> aktywny zawodowo.
>>>
>>> Kto da więcej? ;)
>>
>> Ja dam tylko tyle i w zasadzie Ikselce, żeby już sobie mnie w tym
>> zakresie nie musiała wyceniać: mój ojciec odszedł, jak miałam 11 lat i
>> nie wiem, jak teraz wygląda.
>>
>
> Moze zejdź ze mnie, co? - wlazłaś na mnie neiproszona, jak na własną
> grzędę.
A idę se, patrzę, gzrzęda. A to se siędę.
Qra
--
a bo nie chciałam się trzepotać z wyznaniem po całym wątku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1404. Data: 2011-11-11 22:41:05
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-11 23:37, Qrczak pisze:
>>>>> bądźmy szczerzy, czy ktoś znalazł przez PUP prace?
>>>>
>>>> Ja. Z ogłoszenia zamieszczonego na stronie UP.
>>>
>>> Tiaaaaa. I oczywiscie bylaś jedyną kandydatką.
>>> :->
>>
>> Nie. Było ponad 200. Ale byłam najlepsza :PPPPPPPPP
>
> Ciesz się, ciesz. Że nie było tam jakiejś XLki.
No jak Ikselka zna łacinę lepiej ode mnie, to już robię buzię w ciup,
składam rączki w małdrzyk i idę zeżreć całą babkę własnej roboty z
rozpaczy.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1405. Data: 2011-11-11 22:41:47
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:18:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:49:55 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Dnia 2011-11-11 22:32, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> W dniu 2011-11-11 21:50, Paulinka pisze:
>>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>>> Dnia 2011-11-11 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:09:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Owszem, Paulinka zrobila fajną - natychmiast po mojej wzmiance o
>>>>>>>>>>> ciele
>>>>>>>>>>> sportowca u mojego ojca. A ja oczywiście nie mogę odpowiedzieć, żeby
>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>> narażać się na Twoje "podsumowania" :->
>>>>>>>>>> Przepraszam, ale ciało sportowca u Twojego ojca naprawdę nie wywołało
>>>>>>>>>> u mnie potrzeby licytacji.
>>>>>>>>> Nie - jedynie wzmianka.
>>>>>>>> Znaczy się co? Siedzę i gnuśnieję, brzuch i dupsko mi rośnie i Twój
>>>>>>>> post
>>>>>>>> wywołał u mnie reakcję?
>>>>>>>> No to sorry napisałam Ci, ze gram w siatkówkę, że jestem szczupła to
>>>>>>>> wiesz, problemów z nadwagą w najbliższym otoczeniu nie stwierdzam, więc
>>>>>>>> z czym miałabym się licytować?
>>>>>>> Nie napisałaś nic o sylwetce ojca.
>>>>>> Ten to faktycznie nie ma 70 lat i nie ma ciała sportowca.
>>>>> A mój ma ponad 70, nie ma już może ciała sportowca, ale ostatnio jeździ
>>>>> niemal codziennie na rowerze po kilkanaście kilometrów, czasem więcej.
>>>>> Od lat korzysta z internetu (zawiera nawet ciekawe znajomości via
>>>>> internet), rozwiązuje namiętnie sudoku, a co więcej - cały czas jest
>>>>> aktywny zawodowo.
>>>>>
>>>>> Kto da więcej? ;)
>>>> Ja dam tylko tyle i w zasadzie Ikselce, żeby już sobie mnie w tym
>>>> zakresie nie musiała wyceniać: mój ojciec odszedł, jak miałam 11 lat i
>>>> nie wiem, jak teraz wygląda.
>>>>
>>> Moze zejdź ze mnie, co? - wlazłaś na mnie neiproszona, jak na własną
>>> grzędę.
>> Nieproszona to Ty siadasz aż za często. Może w tym problem?
>
> Złaź.
Złażę, już się nie sttosz.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1406. Data: 2011-11-11 22:41:57
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:37:34 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-11-11 23:24, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-11-11 23:15, Ikselka pisze:
>>
>>>>> Otóż likwidacja zasiłków i ubezpieczeń, nie przeszkadza w szukaniu
>>>>> pracy
>>>>> poprzez urząd, ale bądźmy szczerzy, czy ktoś znalazł przez PUP prace?
>>>>
>>>> Ja. Z ogłoszenia zamieszczonego na stronie UP.
>>>
>>> Tiaaaaa. I oczywiscie bylaś jedyną kandydatką.
>>> :->
>>
>> Nie. Było ponad 200. Ale byłam najlepsza :PPPPPPPPP
>
> Ciesz się, ciesz. Że nie było tam jakiejś XLki.
>
Swego czasu chciano mnie "z biegu" do pracy w liceum, ale się opamietałam i
na drugi dzień grzecznie odmówilam jednak, bo w to bagno to ja drugi raz
nie wejdę - nie mogli uwierzyć, pan dyrektor powiedział "Rozumiem, pewnie
ma pani lepszą ofertę".
Pewnie oni lepszej nie mieli, choć na biurku widziałam stos podań o ten
etat :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1407. Data: 2011-11-11 22:42:34
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:39:18 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:10:38 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:46:13 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Niemniej nie da się go uziemić.
>>>> Wyjątkowo niezręczne okreslenie. Uważałabym z tym przy chorych osobach.
>>> Jak ktoś ledwo chodzi, a jednak to robi, to trzeba go uziemić.(...)
>>
>> Nadal ostrzegam, ze uzywanie tego wyrażenia przy chorej starszej osobie
>> (czyli operującej prawidłowymi skojarzeniami, a nie slangiem) moze być
>> duuużą niezręcznością.
>
>
> Mój tata nie jest osobą, która odebrała by to niezręcznie.
Czyli zna slang.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1408. Data: 2011-11-11 22:43:30
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:40:19 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:13:35 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:47:54 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>>> No co ja Ci poradzę - nie ja wszędzie widzę licytacje.
>>>>>>> Pozostaje mi podziękować, że to widzisz. To również świat Twoich córek.
>>>>>> Radzą sobie i nie narzekają na "troki". Starsza niedługo uzyska doktorat,
>>>>>> młodsza będąc na 4 roku już pracuje, znajdujac na to siły i czas oprócz
>>>>>> wszystkich swoich zajęć i samych studiów. Pomijając już sam fakt, że mnie
>>>>>> nwykońćzy nerwowo - z racji tych innych zajęć bywa co rusz gdzie indziej,
>>>>>> nigdy nie wiem, w którym miejscu Polski będzie za chwilę, bo okazuje się z
>>>>>> dna na dzień ;-P
>>>>> No to życzyć tylko dobrze płatnej pracy i taniego kredytu na mieszkanie :P
>>>> Nie będą kupować mieszkania. Wynajmują.
>>> Jasne TY masz swój rachunek ekonomiczny. BTW dlaczego zaszłaś w ciążę
>>> (by) Lebowski, skoro dzieciom nie zapewniłaś podstawowej rzeczy, czyli
>>> mieszkania?
>>
>> Ależ zapewniłam im - dałam im życie, duże pofałdowane mózgi i
>> wykształcenie. Te trzy rzeczy zapewniają im aktualnie i na przyszłość
>> mieszkanie. Nie wiem, dlaczego mieszkanie to ma być koniecznie własność, do
>> ktorej człowiek jest uwiązany jak do kamiennej kuli.
>
> Jakieś ze dwa tysie miesięcznie :P
1450. Stara Miłosna. Osiedle strzeżone, ogrodzone i wszystkie bajery. Płacą
sami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1409. Data: 2011-11-11 22:44:18
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:40:43 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-11-11 23:14, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:49:55 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2011-11-11 22:32, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> W dniu 2011-11-11 21:50, Paulinka pisze:
>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>> Dnia 2011-11-11 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:09:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Owszem, Paulinka zrobila fajną - natychmiast po mojej wzmiance o
>>>>>>>>>> ciele
>>>>>>>>>> sportowca u mojego ojca. A ja oczywiście nie mogę odpowiedzieć, żeby
>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>> narażać się na Twoje "podsumowania" :->
>>>>>>>>> Przepraszam, ale ciało sportowca u Twojego ojca naprawdę nie wywołało
>>>>>>>>> u mnie potrzeby licytacji.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie - jedynie wzmianka.
>>>>>>>
>>>>>>> Znaczy się co? Siedzę i gnuśnieję, brzuch i dupsko mi rośnie i Twój
>>>>>>> post
>>>>>>> wywołał u mnie reakcję?
>>>>>>> No to sorry napisałam Ci, ze gram w siatkówkę, że jestem szczupła to
>>>>>>> wiesz, problemów z nadwagą w najbliższym otoczeniu nie stwierdzam, więc
>>>>>>> z czym miałabym się licytować?
>>>>>>
>>>>>> Nie napisałaś nic o sylwetce ojca.
>>>>>
>>>>> Ten to faktycznie nie ma 70 lat i nie ma ciała sportowca.
>>>>
>>>> A mój ma ponad 70, nie ma już może ciała sportowca, ale ostatnio jeździ
>>>> niemal codziennie na rowerze po kilkanaście kilometrów, czasem więcej.
>>>> Od lat korzysta z internetu (zawiera nawet ciekawe znajomości via
>>>> internet), rozwiązuje namiętnie sudoku, a co więcej - cały czas jest
>>>> aktywny zawodowo.
>>>>
>>>> Kto da więcej? ;)
>>>
>>> Ja dam tylko tyle i w zasadzie Ikselce, żeby już sobie mnie w tym
>>> zakresie nie musiała wyceniać: mój ojciec odszedł, jak miałam 11 lat i
>>> nie wiem, jak teraz wygląda.
>>>
>>
>> Moze zejdź ze mnie, co? - wlazłaś na mnie neiproszona, jak na własną
>> grzędę.
>
> A idę se, patrzę, gzrzęda. A to se siędę.
>
I gdaczesz. Jajo zgubiłaś, o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1410. Data: 2011-11-11 22:44:48
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-11 23:00, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:32:42 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-11 21:50, Paulinka pisze:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2011-11-11 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:09:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>> Jaka fajna licytacja!
>>>>>>>>> ;)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ewa
>>>>>>>> Owszem, Paulinka zrobila fajną - natychmiast po mojej wzmiance o
>>>>>>>> ciele
>>>>>>>> sportowca u mojego ojca. A ja oczywiście nie mogę odpowiedzieć, żeby
>>>>>>>> nie
>>>>>>>> narażać się na Twoje "podsumowania" :->
>>>>>>> Przepraszam, ale ciało sportowca u Twojego ojca naprawdę nie wywołało
>>>>>>> u mnie potrzeby licytacji.
>>>>>> Nie - jedynie wzmianka.
>>>>> Znaczy się co? Siedzę i gnuśnieję, brzuch i dupsko mi rośnie i Twój
>>>>> post
>>>>> wywołał u mnie reakcję?
>>>>> No to sorry napisałam Ci, ze gram w siatkówkę, że jestem szczupła to
>>>>> wiesz, problemów z nadwagą w najbliższym otoczeniu nie stwierdzam, więc
>>>>> z czym miałabym się licytować?
>>>> Nie napisałaś nic o sylwetce ojca.
>>> Ten to faktycznie nie ma 70 lat i nie ma ciała sportowca.
>>>
>> A mój ma ponad 70, nie ma już może ciała sportowca, ale ostatnio jeździ
>> niemal codziennie na rowerze po kilkanaście kilometrów, czasem więcej.
>> Od lat korzysta z internetu (zawiera nawet ciekawe znajomości via
>> internet), rozwiązuje namiętnie sudoku, a co więcej - cały czas jest
>> aktywny zawodowo.
>>
>> Kto da więcej? ;)
>>
> Jaka ładna licytacja :->
Cytujesz nudziarzy? No weźźź...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |