Data: 2003-01-31 18:33:38
Temat: Re: Wiezienie i zdrowie - pilne
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:HZx_9.151360$sV3.5863157@news3.calgary.shaw.ca.
..
| Jeden z moich kolegow, b. wiezniow - politycznych oczywiscie - otrzymal
z
| a o c z n i e ogolna opinie bieglego,iz pobyt w wiezieniu nie mogl miec
| wplywu na jego zdrowie.
|
| Czy sa jakies opracowania w jezyku polskim, ktore zajmuja sie tym tematem?
|
| Czy ktos z profesjonalistow moglby tutaj wyrazic swoja opinie na temat tej
| ekspertyzy ( nie musi sie podpisywac imieniem i nazwiskiem, to tylko dla
| mojej orientacji!)
Kachu, u nas jeszcze gorzej.
Gdzieś Ty się uchowała?
Psychiatria, u nas Nauką nie jest,
a co dopiero psychologia.
Kasa to nauka dla każdego biegłego.
Jedynie może pomóc prześledzenie
badań nad zmianami, po przeżyciu choćby 24godzin na posterunku.
A co dopiero w areszcie! To horror z marszu.
Znam takiego,co przebudował całe życie, bo dostał
wezwanie na posterunek.
To nawet na największym skubańcu robi pierwotne wrażenie,
a co dopiero na polityku.
Fakt, może sobie swoją nienawiść chować, ale działanie systemu,
wydrążyło dziurę - pytanie: jaką?
I czy nienawiść do danego systemu, jest poprawna politycznie w Kanadzie.
Jest tylko jeden przypadek - gość perfekcyjnie zrównoważony.
Zatopiony w mistycyźmie i wiedzy o życiu, ten w każdych
warunkach mógłby przetrwać. Ale o takiego się nie bój,
on i tak przetrwa, pomimo wyroku.
ett
robię co mogę :-)
żadne słowo nie rzucone tu na wiatr.
ale linki poszukam jutro :-)
kupa roboty
|