Data: 2003-02-07 19:49:21
Temat: Re: Wiosna czy Jesień - pomóżcie określić typ urody...
Od: "Ula" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No jak jest Wiosna to jak ma sobie robić włosy na fiolet?
Poza tym uważam, że ocenianie na odległość jest wybaczcie conajmniej
śmieszne. Tym bardziej, że kiedyś korzystając z książki doszłam do wnoisku,
że jestem wiosną :-)) A jestem rasową Zimą i wiem to dziś na 100%
-my mother robi analizy kolorystyczne.
>W tej chwili mam ciemnobrązowo-złoty balejaż, podobno mi pasuje,ale wg mnie
>wyglądałabym też dobrze zarówno jako blondynka jak i brunetka. Natomiast
>baaardzo źle mi we wszelkich odcieniach czerwieni i rudości.
To są subiektywne oceny.. szczególnie jeśli wypowiadały się jakieś czarnule
tlenione na blond ;-)
Wiem, że analizy są drogie..(i najlepiej jeszcze trafić na kogoś porządnego,
a nie na panią, która powie, że jest pani coś pomiędzy Wiosną a Latem... Bo
albo jest się zimną tonacją, albo ciepłą i określenie tego czynnika jest
najważniejsze!).. ale najlepiej jednak oddać się w ręce fachowca..
Pozdrawiam
Ula
|