Data: 2006-03-27 12:14:21
Temat: Re: Witam
Od: "sebix2" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "lechox" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e07dc7$omc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>a najciekawsza jest to ze ktos kto nie ma problemu z piciem wogle sie nad
>tym nie zastanawia... ;) idzie na impre wypija drina, albo i nie wypija...
>bawi sie do bulu, nie mosi walnac loofy zeby zblyszczec przed panienka...
>nie opowiada jakom to ma mocna glowe... albo jak dloogo mu sie udaje nie
>pic...;)
> bo poprostu ten temat go nie dotyczy... :-)
>
> pozdrawiam
zaprzeczanie to pierwszy z objawów - zystem iluzji i zaprzeczeń zaczyna
działać i cała maszyn ruszyła.
a tak przy okazji alkoholik to taka osoba która liczy sobie dni abstynęcji
normalnie pijący tego nie robia, a alkoholik liczy nie ważne już jest ta
ilość bo może sie nawet w lata sie przerosdzić aby coś udowodić tak jest np
przy podpisywaniu krucjat trzeźwości w kościele ale nie jestem przeciw tego
rodzaju praktyką kazda droga jest dobra żeby nie pić no i rodziana na
przynajmiej trochę spokoju przez ten czas.
|