« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-21 11:01:28
Temat: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?
bo wszyscy dostawali, a dzis nam lekarka powiedziala, ze jest lato i nie
trzeba....
co sadzicie o tym?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-21 12:25:54
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?> bo wszyscy dostawali, a dzis nam lekarka powiedziala, ze jest lato i nie
> trzeba....
hmm, my podajemy 2 krople dziennie.
To ze jest lato to nie ma znaczenie, przeciez nie wystawisz malucha na
slonce.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-21 13:02:31
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?
> hmm, my podajemy 2 krople dziennie.
> To ze jest lato to nie ma znaczenie, przeciez nie wystawisz malucha na
> slonce.
nie trzeba wystawiac zeby promienie doszly do czlowieka ,zreszta
promienie dochodza caly rok.
wyatrczy dziecko w cieniu postawic a slonce i tak zrobi swoje.
moje urodzone w maju dostalo vigantol w 6 tygodniu zycia- 1 krople na
dobe , od wrzesnia 2 krople.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-21 14:07:26
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?> Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?
>
> bo wszyscy dostawali, a dzis nam lekarka powiedziala, ze jest lato i nie
> trzeba....
>
>
> co sadzicie o tym?
>
> --
>
Witam
moja Corcia urodzona pod koniec czerwca dostawała vigantol,nie pamiętam jaka
dawka.
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-21 20:28:03
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?
> bo wszyscy dostawali, a dzis nam lekarka powiedziala, ze jest lato i nie
> trzeba....
>
>
> co sadzicie o tym?
Jesli powiedziala, ze nie trzeba, to nie trzeba.
Dzieciom podaje sie witamine D caly rok, ale nie wszystkim.
Wszystko zalezy od tego jak duze jest ciemiaczko dziecka.
Moja Corka miala od urodzenia duze ciemiaczko i dostalismy zalecenie
podawania wit D w ilosci 1 kropla dziennie w lecie.
Duzo tez zalezy od sposobu karmienia dziecka. Jesli jest karmione piersia,
potrzebuje wiecej witaminy D niz takie, ktore jest karmione mlekiem
sztucznym (w mleku sztucznym jest witamina D).
Przede wszystkim jednak nalezy wziac pod uwage wielkosc ciemiaczka. Znam
dzieci, ktorym zaroslo w I miesiacach zycia (zbyt szybko) i to wcale nie
jest dobrze. Poza tym nadmiar tej witaminy tez dziecku nie sluzy, a wrecz
jest szkodliwy).
Jesli wiec ufacie pediatrze, spokojnie mozecie zaufac mu i w tej kwestii,
czyli zastosowacc sie do zalecenia i nie podawac witaminy D.
Pozdrawiam
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-21 21:53:06
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?Pewnego wieczoru Mon, 21 May 2007 22:28:03 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako ds, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Wszystko zalezy od tego jak duze jest ciemiaczko dziecka.
Wcale nie prawda :)
Wielkosc i szybkosc zarastania ciemiaczka jest przewaznie uwarunkowane
genetycznie i w zadnym razie nie powinno byc wyznacznikiem tego czy dziecko
ma dostawac wit. D3 czy nie a jesli tak to ile.
Tempo zarastania moze jakos zaniepokoic lekarza ale wtedy powinien dziecku
zlecic badania ktore sprawdza jak wyglada gospodarka wapniowo -
fosforanowa.
Niestety - znikomy promil lekarzy tak robi.
A potem dzieci za to placa.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-21 21:53:56
Temat: Re: Witamina D3 - czy podawac dziecku po urodzeniu?Pewnego wieczoru Mon, 21 May 2007 14:25:54 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Marras, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> hmm, my podajemy 2 krople dziennie.
To baaardzo duzo.
> To ze jest lato to nie ma znaczenie, przeciez nie wystawisz malucha
To ma ogromne znaczenie.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |