Data: 2003-10-09 09:43:12
Temat: Re: Wkurzający lekarz
Od: "Aska Z." <a...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:szvrjyynft6b.dlg@always.coca.cola...
> On Thu, 9 Oct 2003 10:57:22 +0200, Aska Z. wrote:
>
> > Ja tez nie chcę oglądać
> > nago innych pacjntek. Żądam badania osobno, a ze zboczonym lekarzem
sobie
> > poradzę...
>
> Dziękuje za tak trafne podsumowanie mojej osoby;)
>
> Jak widać i tak źle, i tak niedobrze...
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
No co Ty??? Ja nie do Ciebie (w kwestii zboczenia). Uważam, że pacjent ma
prawo do intymności, ta młoda dziewczyna ma prawo do niepokazywania piersi
napalonemu facetowi. W żadnym wypadku nie oceniam Cię jako zboczeńca (nie
mam powodu). Gdybam tylko, że poradziłabym sobie w razie potrzeby :)
Przypomniało mi się jeszcze jak mój syn chichrał z lekarza na izbie
przyjęć, namiętnie macającemu jądra chłopców przyjmowanych na hematologię w
celu kontynuacji leczenia. Wiadomo, ze lekarz na izbie przyjęć ma tylko
wpisac pacjenta, potem (na oddziale) i tak dziecko zostanie przebadane na
wszystkie strony.
Ja to tłumaczyłam sobie (i synowi) w taki sposób, że może kiedyś miała
pacjenta, któremu tych jąder nie zbadał i potem miał z tego powodu kłopot...
Chłopcy z czasem się przyzwyczaili ale fama poszła po całym szpitalu - i
żaden z małych pacjentów nie chciał być przyjmowany przez tego lekarza...
Joaśka
_____________________________
Bardzo pozytywnie nastawiona do lekarzy ale obserwująca wnikliwie...
|