Data: 2010-04-25 20:48:57
Temat: Re: Właśnie słyszałem w wiadomościach.
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>>> Szkoła nie jest dla pszyswajania wiedzy.
>>>> Szkoła ma odciążyć rodzica, a nauka odbywa się pszy okazji.
>>>
>>> No to sorry, chyba się nie rozumiemy :-)
>>
>> A rozmawiałaś kiedy z 7-latkiem ....
>
> .... i trzeba było gadać podczas tego mycia, a także cały czas potem, przy
> obiedzie, odrabianiu
> lekcji i aż do wieczora, i tak przez naście lat razy dwa :-)
No właśnie, dla ciebie to gadanie było obciążeniem, wysiłkiem ,
jak być tego gadania nie całkiem akceptowała,
jak by było nieważne, niepotszebne.
A ja pamiętam rozmowę z mym dziadkiem ,
gdy pszyszłam ze szkoły w pierwszyj klasie, na początku.
- I jak ci się w szkole podoba ?
- Fajnie, lepiej niż w pszedszkolu, jest super.
- A co robiliście?
- No pszerwie bawiliśmy się w berka, goniliśmy, biegalismy,
poznałam nowego kolegę, ma bliżej, mieszka po drodze....
- A co było podczas lekcji?
- A to lekcje są ważne? Ciekawe to są pszerwy.
- Aha.
Gdy byłam dorosła,
moja romowa z siedmiolatkiem była prawie identyczna,
tylko byłam z drugiej strony.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
|