Data: 2003-01-07 18:17:33
Temat: Re: Wojenko miła
Od: "wielbłądek" <r...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zastanawiam się, co się roiło w głowach aoutrom piosenek w stylu : hej
> wojenko, wojenko itd... dlaczego tak pieszczotliwie nazywali wojnę czyli
> tragedię ludzkich istnień. Czy z nieszczęśc i tragedii można robić
malowaną
> poezję? A może to byli psycho-paci.... Co wy na to ludzie mądrzy?
Mnie się wydaje, że to taka sama sytuacja, kiedy śmiechem staramy się
zmniejszyć powagę sytuacji, uczynić ją mniej straszną.
* wielbłądek *
|