W dniu 2014-07-16 05:20, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 16 Jul 2014 12:24:55 -0700, uzek napisał(a):
>
>> Moją wypowiedź skonstruowałam mając na uwadze ludzi doświadczających
>> depresji.
>
> ...czyli chorych - a to nie jest grupa reprezentatywna dla całości
> populacji ludzkiej.
>
Do podobnej grupy zaliczyłabym też świętych wymienionych w tym wątku.
Także nie są reprezentatywni dla całości.

Jednak depresja dotyka każdego bez względu czy się leczy (jest chory)
czy nie. Wystarczy śmierć bliskiej osoby, utrata pracy by doświadczyć
objawów takich jak w depresji. Do leczenia kwalifikują się osoby u
których objawy te utrzymują się zbyt długo.

Fakt, świętym też jest się od czasu do czasu, tyle tylko że to zjawisko
jest rzadziej spotykane.
Anna

--
----
Amatorka każdego tematu z wyjątkiem sportu, polityki i mody
http://re-ante.net
Propozycja współpracy http://multi-www.waw.pl