Data: 2001-01-15 00:14:45
Temat: Re: Wplyw promieniowania rentgenowskiego na plodnosc
Od: Kaja <f...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
LiBi napisał(a):
> Witam Kaju!
> Hmmm, u kobiet jest identycznie jak u mozczyzn, promieniowanie
> jonizujace dziala destrukcyjnie na organizm czlowieka albo niszczac komorki
> albo dokonujac mutacji spirali DNA, co doprowadza do zmian genetycznych u
> potomstwa, wcale nie jest powiedziane, ze zmiana mutogenna musi sie ujawnic
> w pierwszym pokoleniu!!!! Zmiana mutogenna moze rownie dobrzepojawic sie w
> 2, 3, badz 4 pokoleniu. Z tad wynika, ze twoja znajoma, moze miec piekne w
> pelnii rozwiniete dzieci, ale nie pytaj co bedzie z wnukami i prawnukami!
> Tego nieda sie rpzewidziec, mze sie zdarzyc ze beda calkowicie ebz bciazenia
> genetycznego, ale istnieje masa mozliwosci! I na rpawde nie sposob tego
> jednoznacznie okreslic.
> Pozatym dawki promieniowania jonizujacego pochlaniane podczas np.
> wykonania zdjecia rentgenowskiego sa zalezne od tego czy mamy do czynienia z
> mezczyna czy kobeita, oraz jaka czesc ciala chcemy przeswietlic... A roznice
> sa na rpawde dosc znaczace!
> Pozdrawiam
> LiBi
Tnx i także pozdrawiam :-)
Kaja
|