Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 92

81. Data: 2010-05-01 20:17:02

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

sobota, 1 maja 2010 21:53. carbon entity 'de Renal'
<f...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Cały czas piszesz że seks to to samo co rozpłód i ludzie kochają
> rozpłód, więc według tego wychodzi że chcesz 30 dzieci. A ja ci piszę
> że seks to zupełnie coś innego niż rozpłod i ludzie chcą seksu a nie
> dzieci, dzieci to zupełnie co innego , więc wypisujesz bzdury jak to
> panienki chciały rozpłodu, chciały seksu a nie rozpłodu,

Zależy które i w jakich okolicznościach.

> to
> zdewiaciały kk traktuje seks jedynie do prokreacji, więc ci mówię że
> kk zaraził ciebie absurdem.

Tylko, że ja nie traktuję seks _jedynie_ do prokreacji, a _między_ _innymi_
(preferencyjnie) do prokreacji na zasadzie all inclusive. Są sytuacje jedne,
w których rozpłód jest preferowany (IMHO te najprzyjemniejsze) i inne, w
których wręcz przeciwnie. Jestem trochę fetyszystą pod tym względem, ale to
nie kwestia kościoła tylko specyficznego gatunku erotyki rodzajowej którą
konsumuję --- z młodymi wieśniaczkami, które jak w tym starym dowcipie "nie
są już dziewicą, ale pastereczką", wiatropylnymi naturalnie. Albo rozmaite
romanse (i historie "literatury faktu") przygodowo-pornograficzne z
dziewczętami tambylczymi z tropików. Fascynuje mnie życie seksualne wsi i
życie seksualne dzikich --- bezpruderyjne, ale i bez perwersyjnych
ekstrawagancji.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2010-05-01 20:49:13

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: darr_d1 <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Maj, 21:28, Paulinka <p...@w...pl> wrote:

> Jakub A. Krzewicki pisze:
>
> > sobota, 1 maja 2010 21:23. carbon entity 'Paulinka'
> > <p...@w...pl>
> > contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> >> A wiesz, że seks jest jedną z metod na wywołanie porodu u kobiet, które
> >> mają problem z przenoszeniem ciąży. I wieszanie firanek też ;)
>
> > W III trymestrze to chyba jedynie w tym celu.
>
> A gdzie przyjemność do diaska?!
>
Nie pamiętam jak to dokładnie szło, ale czytałem kiedyś tekst czy
artykuł, w którym facet zadał pytanie jak to jest z seksem w ciąży i
na ile on może sobie pozwolić. Otrzymał w odpowiedzi coś w tym
rodzaju:

"w pierwszym trymestrze możecie wszystko tak jak chcecie i lubicie, w
drugim ona może być na Tobie, a w trzecim pozostaje Ci niestety
jedynie metoda 'na pieska'. Co to jest 'metoda na pieska'? Ty skamlesz
i na tym koniec".

:-))

Pozdrawiam,
darr_d1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2010-05-01 20:56:16

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

darr_d1 pisze:
> On 1 Maj, 21:28, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>
>> Jakub A. Krzewicki pisze:
>>
>>> sobota, 1 maja 2010 21:23. carbon entity 'Paulinka'
>>> <p...@w...pl>
>>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>>> A wiesz, że seks jest jedną z metod na wywołanie porodu u kobiet, które
>>>> mają problem z przenoszeniem ciąży. I wieszanie firanek też ;)
>>> W III trymestrze to chyba jedynie w tym celu.
>> A gdzie przyjemność do diaska?!
>>
> Nie pamiętam jak to dokładnie szło, ale czytałem kiedyś tekst czy
> artykuł, w którym facet zadał pytanie jak to jest z seksem w ciąży i
> na ile on może sobie pozwolić. Otrzymał w odpowiedzi coś w tym
> rodzaju:
>
> "w pierwszym trymestrze możecie wszystko tak jak chcecie i lubicie, w
> drugim ona może być na Tobie, a w trzecim pozostaje Ci niestety
> jedynie metoda 'na pieska'. Co to jest 'metoda na pieska'? Ty skamlesz
> i na tym koniec".
>
> :-))

No to jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2010-05-01 21:11:22

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-05-01 22:49, niebożę darr_d1 wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> On 1 Maj, 21:28, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>> Jakub A. Krzewicki pisze:
>>> sobota, 1 maja 2010 21:23. carbon entity 'Paulinka'
>>> <p...@w...pl>
>>> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>>
>>>> A wiesz, że seks jest jedną z metod na wywołanie porodu u kobiet, które
>>>> mają problem z przenoszeniem ciąży. I wieszanie firanek też ;)
>>
>>> W III trymestrze to chyba jedynie w tym celu.
>>
>> A gdzie przyjemność do diaska?!
>>
> Nie pamiętam jak to dokładnie szło, ale czytałem kiedyś tekst czy
> artykuł, w którym facet zadał pytanie jak to jest z seksem w ciąży i
> na ile on może sobie pozwolić. Otrzymał w odpowiedzi coś w tym
> rodzaju:
>
> "w pierwszym trymestrze możecie wszystko tak jak chcecie i lubicie, w
> drugim ona może być na Tobie, a w trzecim pozostaje Ci niestety
> jedynie metoda 'na pieska'. Co to jest 'metoda na pieska'? Ty skamlesz
> i na tym koniec".

Zaraz skamleć... Smycz za krótka?

Qra
--
w związku ze zmianą serwera uprzejmie proszę zainteresowanych o
zaktualizowanie filtrów w kaefach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2010-05-01 21:37:51

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

sobota, 1 maja 2010 23:06. carbon entity 'de Renal'
<f...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Acha czyli podnieca ciebie nieodpowiedzialność i chcesz traktować seks
> do rozpłodu, a co dalej z tą wieśniaczką, czym następnie będzie się
> okaleczała ......drutem z płota wydrapie sobie twój fetyszyzm?????

Jej, chodzi mi tu raczej o wieś tę pogańską, z młodymi czarownicami,
pastereczkami czującymi "bożą wolę", skakaniem przez ognisko, nocami kupały
i tak dalej, a nie o żadne bestialstwo niemieckie o którym piszesz. Jeśli
szukam ideału to w Rosji na dalekim wschodzie, albo wśród Celtów i Samich.
Zresztą i nasza prawdziwa wiejska dziouszka rodzić się nie boi, tyle się
napatrzyła, jak kobyła i krowa to robią, że jak się jej nawinie, ona też
powinie ;)

> A
> poza tym, co ty widzisz w wieśniaczkach,

A co widział w nich Bouguereau?
http://tinyurl.com/3xznvba
http://tinyurl.com/34vvfby
http://tinyurl.com/367d6a

> przecież one mają naruszone
> normy cywilizacyjne, więc czy z koniem, czy na byku , czy pod bykiem
> dąży do rozładowania napięcia, ......wszystko jedno z kim.

I lepiej się ma jak ta sfrustrowana dziewczyna miejska.
Na sianie dokazuje i pokazuje chłopcom, co potrafi. A i że urodzić się nie
boi wspomniałem, zawsze więcej przychówku nierogacizny.

> Te porno ze
> zwierzętami niemieckie, jest kręcone na wsiach, bo normy są kruchę a
> burakowi jak zaświecisz pięniędzmi, to czy córka czy świnka to
> wszystko jedno.

No i gospodarka agroturystyczna kwitnie skoro można się dobrać do dorodnej
córy gospodarza all inclusive.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2010-05-01 21:59:11

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> sobota, 1 maja 2010 23:06. carbon entity 'de Renal'
> <f...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>
> > Acha czyli podnieca ciebie nieodpowiedzialność i chcesz traktować seks
> > do rozpłodu, a co dalej z tą wieśniaczką, czym następnie będzie się
> > okaleczała ......drutem z płota wydrapie sobie twój fetyszyzm?????
>
> Jej, chodzi mi tu raczej o wieś tę pogańską, z młodymi czarownicami,
> pastereczkami czującymi "bożą wolę", skakaniem przez ognisko, nocami kupały
> i tak dalej, a nie o żadne bestialstwo niemieckie o którym piszesz. Jeśli
> szukam ideału to w Rosji na dalekim wschodzie, albo wśród Celtów i Samich.
> Zresztą i nasza prawdziwa wiejska dziouszka rodzić się nie boi, tyle się
> napatrzyła, jak kobyła i krowa to robią, że jak się jej nawinie, ona też
> powinie ;)
>
> > A
> > poza tym, co ty widzisz w wieśniaczkach,
>
> A co widział w nich Bouguereau?
> http://tinyurl.com/3xznvba
> http://tinyurl.com/34vvfby
> http://tinyurl.com/367d6a
>
> > przecież one mają naruszone
> > normy cywilizacyjne, więc czy z koniem, czy na byku , czy pod bykiem
> > dąży do rozładowania napięcia, ......wszystko jedno z kim.
>
> I lepiej się ma jak ta sfrustrowana dziewczyna miejska.
> Na sianie dokazuje i pokazuje chłopcom, co potrafi. A i że urodzić się nie
> boi wspomniałem, zawsze więcej przychówku nierogacizny.
>
> > Te porno ze
> > zwierzętami niemieckie, jest kręcone na wsiach, bo normy są kruchę a
> > burakowi jak zaświecisz pięniędzmi, to czy córka czy świnka to
> > wszystko jedno.
>
> No i gospodarka agroturystyczna kwitnie skoro można się dobrać do dorodnej
> córy gospodarza all inclusive.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
Wiesz te twoje wieśniaczki ,to jak nic do rozpłodu jakoś nie ciągną,
sam widziałem w górach pasterkę co na byku siedziała i łonem ostro na
nim jeździła. Najpierw pomyślałem ekshibicjonistka, ale właśnie nie,
bo ona wyalienowana chodziła od cywilizacji, a jak chciała rozładować
napięcie to tym bykiem się masturbowała,,,,,,,,,,,,coś z tą twoją
prokreacją jakoś nie pasuje obraz do rzeczywistości. A jeszcze jedno ,
kiedyś mój ojciec busa taksówkowego miał i woził ginekologów na różne
spotkania naukowe i gdybyś tak sobie posłuchał czym potrafią kobiety
się zaspokajać i co trzeba z nich wyjmować, to mój tatuś głowę przez
okno trzymał wychyloną aby nie obrzygać kierownicy i przedniej szyby.
Ty reprodukcjo ty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2010-05-01 22:23:28

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 1 Maj, 23:59, de Renal <f...@g...com>
skancelował następującą głupotę:

> Wiesz te twoje wieśniaczki ,to jak nic do rozpłodu jakoś nie ciągną,

Tym niemniej przed googlem nic się nie ukryje się:

> sam widziałem w górach pasterkę co na byku siedziała i łonem ostro na
> nim jeździła. Najpierw pomyślałem ekshibicjonistka, ale właśnie nie,
> bo ona wyalienowana chodziła od cywilizacji, a jak chciała rozładować
> napięcie to tym bykiem się masturbowała,,,,,,,,,,,,

Nie trzeba było głupot myśleć, ale pasterce się podłożyć,
coby tego byka zastąpić. Chodziłbyś wtedy dzisiaj trochę
mniej nabzdyczony, za to z dobrymi wspomnieniami
z górskich wakacji.

> coś z tą twoją
> prokreacją jakoś nie pasuje obraz do rzeczywistości. A jeszcze jedno ,
> kiedyś mój ojciec busa taksówkowego miał i woził ginekologów na różne
> spotkania naukowe i gdybyś tak sobie posłuchał czym potrafią kobiety
> się zaspokajać i co trzeba z nich wyjmować, to mój tatuś głowę przez
> okno trzymał wychyloną aby nie obrzygać kierownicy i przedniej szyby.
> Ty reprodukcjo ty.

Kobiety z miasta... te ze wsi wolą jurne byczki ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2010-05-01 22:39:29

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> W dniu 1 Maj, 23:59, de Renal <f...@g...com>
> skancelował następującą głupotę:
>
> > Wiesz te twoje wieśniaczki ,to jak nic do rozpłodu jakoś nie ciągną,
>
> Tym niemniej przed googlem nic się nie ukryje się:
>
> > sam widziałem w górach pasterkę co na byku siedziała i łonem ostro na
> > nim jeździła. Najpierw pomyślałem ekshibicjonistka, ale właśnie nie,
> > bo ona wyalienowana chodziła od cywilizacji, a jak chciała rozładować
> > napięcie to tym bykiem się masturbowała,,,,,,,,,,,,
>
> Nie trzeba było głupot myśleć, ale pasterce się podłożyć,
> coby tego byka zastąpić. Chodziłbyś wtedy dzisiaj trochę
> mniej nabzdyczony, za to z dobrymi wspomnieniami
> z górskich wakacji.
>
> > coś z tą twoją
> > prokreacją jakoś nie pasuje obraz do rzeczywistości. A jeszcze jedno ,
> > kiedyś mój ojciec busa taksówkowego miał i woził ginekologów na różne
> > spotkania naukowe i gdybyś tak sobie posłuchał czym potrafią kobiety
> > się zaspokajać i co trzeba z nich wyjmować, to mój tatuś głowę przez
> > okno trzymał wychyloną aby nie obrzygać kierownicy i przedniej szyby.
> > Ty reprodukcjo ty.
>
> Kobiety z miasta... te ze wsi wolą jurne byczki ;)

E tam, po co mi pasterka zresztą one nie są normalne, .Spewnością
wiesz po co samotne panie mają pieski i kotki. Większość z nich lubi
smarowac się różnymi łakociami w pewnych miejscach i wtenczas piesek
rzuca się na łakocie, widziałeś napewno psa zlizującego smakołyk z np;
chodnika......no to wyobraź sobie tą swoją reprodukcję. Z kotami to
jest trochę inaczej bo mają szorstki język, ale to kwestia gustu czy
też podniebienia.........nadal nie widzę aby seks miał coś wspólnego z
reprodukcją jak to ty chciałbyś widzieć.Poza tym idealizujesz buraki i
chyba dlatego, że z miasta jesteś. Ja mam przez taką jedną wieśniaczkę
nadpaloną psychikę, też kiedyś mi się wydawało że z chłopką będzie
naturalnie, ale jak ci zacznie jebana świństwa i sprośności opowiadać
to ci się odechce lub zaczne podobać....tylko to raczej nie ma nic
wspólnego z twoim idealizmem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2010-05-01 22:56:19

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

niedziela, 2 maja 2010 00:39. carbon entity 'de Renal'
<f...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Ja mam przez taką jedną wieśniaczkę
> nadpaloną psychikę, też kiedyś mi się wydawało że z chłopką będzie
> naturalnie, ale jak ci zacznie jebana świństwa i sprośności opowiadać
> to ci się odechce lub zaczne podobać....tylko to raczej nie ma nic
> wspólnego z twoim idealizmem.

A ile miała ta twoja chłopka, bo rzeczywiście po osiemnastce to nie bardzo
się nadają --- to musi być młodsza córka gospodarza, bele nie zahaczało o
paragraf.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2010-05-01 23:16:59

Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> niedziela, 2 maja 2010 00:39. carbon entity 'de Renal'
> <f...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > Ja mam przez taką jedną wieśniaczkę
> > nadpaloną psychikę, też kiedyś mi się wydawało że z chłopką będzie
> > naturalnie, ale jak ci zacznie jebana świństwa i sprośności opowiadać
> > to ci się odechce lub zaczne podobać....tylko to raczej nie ma nic
> > wspólnego z twoim idealizmem.
>
> A ile miała ta twoja chłopka, bo rzeczywiście po osiemnastce to nie bardzo
> się nadają --- to musi być młodsza córka gospodarza, bele nie zahaczało o
> paragraf.
>
> --
> tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
> ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
Młode też są wypaczone przez wzory z domu. A ta moja chłopka ,to ja ją
z domu wywaliłem bo się jej zaczynąłem bać. Dziadek ze wsi był z
lublina i jak rodzice zagineli , to rodzinę na głowie postawiłem. Ten
idiota znalazł sobie babę dwa razy młodszą od siebie, a ode mnie była
dwa razy starsza. Takie teksty waliła, że mnie się niesmacznie robiło
" ty masz huja ja mam pizdę, a wiesz co huj robi w piździe....pierdoli
ją" .A jak dziadek miał atak i do szpitala pojechał , to chciała mnie
zmusić do zdjęcia ubrania i " że ona mnie nie kocha, ale będe ją
pierdolił i nie mam prawa bilelizny nosić , ona zaraz wszystko
podrze". Zadzwoniłem po taryfę, że do dziadka do szpitala trzeba
jechać i mi jebana w taksówce do kierowcy, "że ja jej jebać nie nie
chce", chi śmichy, ten debil zaczął mnie jeszcze zachęcać ______a ja
udawałem że mnie tam nie ma. Została w szpitalu , a ja w domu wróciłem
i jej rzeczy spakowałem i do szpitala zawiozłem. I do domu już nie
wpuściłem. A ta idiotka zaczeła listy miłosne do mnie pisać , ale za
to ja już miałem dowód w rękach ,przez te listy jakby co jej odwaliło
na przyszłość, bo mnie do rodziny wydzwaniała i że wyrzuciłem ją z
domu i ona w ciąży jest. Później przez te listy, bo to w innej sprawie
wypłyneło ,przez pół godziny znosiłem rechot jebniętych gliniarzy.
Kurwa mówię ci z burakami można oszaleć.