Data: 2016-02-16 17:04:52
Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Naja <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-02-16 o 14:31, Kviat pisze:
> W dniu 2016-02-16 o 13:24, Naja pisze:
>> W dniu 2016-02-16 o 09:48, Kviat pisze:
>>> W dniu 2016-02-16 o 09:05, Naja pisze:
>>>> W dniu 2016-02-16 o 08:54, Kviat pisze:
>>>> niemóf, chcesz dyskutować z paranoikami,
>>>
>>> A kto powiedział, że ja chcę z paranoikami dyskutować?
>>
>> niemóf? ponabijam nie jest _TU_ tożsame z poblablam? :-)
>
> Dobrze, że pytasz. Ale nie wiem z czym ci to jest tożsame.
wiesz, bo tym kończysz dialog z 14:31 :-P
>>>> nie jest to aby mowa-plewa. co
>>>> ci to daje?
>>>
>>> To bardzo dobre pytanie, na które już wcześniej odpowiedziałem.
>>> Ludziom się wydaje, że jak głupotę będą ignorować to sama przejdzie.
>>
>> czekaj czkaj, usystematyzujmy: głupota to paranoja czy paranoja to
>> głupota, czy głupota to głupota czy paranoja to paranoja? :-)
>
> Albo wybrałaś celowo tendencyjnie, albo faktycznie nie dostrzegasz
> innych możliwości. (I nie wiem co gorsze :))
> Nie patrz na świat tak zero-jedynkowo.
> Przecież jedno drugiego nie wyklucza.
czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)
nie, nie czepiam się , próbuję uniknąć twojego " nie domyślaj się, zapytaj"
>>> No i się zdziwili. Kolejny raz zresztą.
>>> Tak więc w miarę możliwości dorzucam kamyczek do ogródka.
>>
>> tsaaa, ty ten twój poczciwy kamyczek potknięcia :-P
>
> Kamyczek Potknięcia... Sama wymyśliłaś?
> Ja też takie znalazłem:
> Mokasyny Wpierdolu
to był rydwan ;-)
> Nagolenniki Ulicznego Sprytu
kiedyś używałeś "wisi mi to(i tu nie pamiętam) kalafiorem ;-)
> Fajna zabawa :)
etam, przedawkowałeś zwyczajnie memami gimbzy
>>>> wykazać się racjonalnością na tle paranoików, to w sumie
>>>> żadne nobilitujące osiągnięcie,
>>>
>>> Powiedz to lekarzom, którzy się nimi zajmują :>
>>
>> no ty to powinieneś wiedzieć jako diagnozujący paranoję online :-)
>
> Co powinienem wiedzieć? Podkręć jasność wypowiedzi, albo pisz pełnym
> zdaniem.
w końcu ty im/mi paranoję zarzucasz czyt. diagnozujesz
>>> A tak na poważnie, to przecież chodzi o to, żeby "coś" robić, a nie
>>> siedzieć i kiwać z politowaniem głową.
>>
>> z paranoikami się nie dyskutuje, bo jaka z tego satysfakcja, jak zabrać
>> niuni jej zatruty cukierek? ;-)
>
> Przecież napisałem, że z nimi nie dyskutuję.
> Czego nie zrozumiałaś?
zdawało mi się że wszystko. to co z nimi robisz jeśli to nie dyskusja?
>
>>> Byłbym nieuczciwy wobec siebie udając zaskoczenie efektami, gdy sam
>>> nawet palcem w bucie nie kiwnę.
>>
>> aidze, wchodzisz w jakieś egzaltowane rejestry, to do ciebie w ogóle nie
>> podobne. :-)
>
> Mylisz mnie z kimś. Jeszcze nie dotarło? :)
:-) no cisio już cisio
>>>> bo intelektem niekiedy nie ustępują tym
>>>> "zdrowym". ale to pewno wiesz, jako diagnozujący :-)
>>
>>> Ci, co intelektem nie ustępują, nie stanowią problemu :)
>>
>> niby racja, ale poprzeczka z gruntu jakby za nisko na twój chłodny
>> umysł. mylę się? ;-)
>
> Nie mylisz się.
o komplemento! :-D
> Tyle, że tobie się wydaje, że prostowanie kłamstw i wyśmiewanie bredni
> to dyskusja :)
a jaka jest twoje definicja dyskusji? bo jeśli to co robisz nie nazywasz
dyskusją to żaden normalny człowiek nie ma satysfakcji z wywiewania się
z nieszczęścia jakim jest paranoja. no chyba że w twoim pojęciu,
paranoja paranoi nierówna. ;-) zastanów się Piotruś, czy tobie aby o
panaroje nie biega w tym wszystkim ;-)
--
<< Do ludności w "Balladach" Mickiewicza zaliczamy nie tylko pojawienie
się rusałki, ale i również jęki chłopa pod jaworem..>> -humor z zeszytów
szkolnych
|