Data: 2004-11-18 08:12:28
Temat: Re: Wracam z zas´wiatów:-)i pytam OT
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JanuszB wrote:
(...)
> Dziewczynki moze osiagaja na polu nauk scislych
> tak samo dobre wyniki ale moze to byc rezultatem mniejszego lenistwa i
> wiekszej summiennosci.
W naukach ścisłych sumienność niekoniecznie wystarcza ;-)
>
> Nikt i nigdy to slowa pulapki :-))) W szkole wymaga sie czesto
> opanowania konkretnego materialu a logika przynajmniej za moich czasow
> ustepowala pamieciowym wykuwaniu tabliczki mnozenia , wzorow i
> definicji.
Najwyrażniej chodziliśmy do innych szkół. Myślenie matematyczne polega
na wyprowadzeniu wzoru, a nie odklepaniu go.
> W pracy dyspozycyjnosc summiennosc wymagana byla bardziej
> anizeli logika. Za czasow komuny logika byla rzecza wrecz niepozadana
> i grozna dla sprawujacych wladze. Rob to co ci kaza mow to co ci kaza
> a swoje logiczne wnioski zachowaj dla siebie ;-)))
Fakt, że pracuję w miejscu raczej nie typowym, ale i za komuny
matematyka była niezmieniona :-) Co prawda ktoś uznał cybernetyke za
pseudonaukę wymyśloną przez kapitalistów na szkodę władzy ludowej,
ale nawet z tego sie wycofano.
>>Alez? oczywis´cie z?e moga?, ale kaz?dy w czym innym.
> No i masz babo placek... my chcemy byc w czyms lepsi "na
> wylacznosc"... wy macie
> wylacznosc na rodzenie dzieci...
Na wyłączność możecie mieć wąsy i brody :-) Dlaczego chcesz być w czymś
lepszy do spółki z innymi panami a nie Ty sam? Każdy w czymś jest lepszy
od innych.
> wkrotce pewnie i bez naszego
> udzialu... a my ???? Bedziemy wam juz do "niczego" potrzebni ;-)))
Wtedy prawdopodobnie będa i sztuczne macice i równie dobrze my nie
będziemy potrzebne.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|