Data: 2011-12-07 16:26:31
Temat: Re: Wróbli nie ma.
Od: witek <j...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-07 16:30, XL pisze:
> W dniu 2011-12-07 15:36, Crimson pisze:
>
>
> Wracając do cukrówek - ich "cukruuu-cukruuu" słychać często wiosną i
> latem na pobliskim wielkim dębie, oprócz tego mogę pochwalić się kilkoma
> parami dzikich gołębi (piękne, duże ptaki) bytującymi w świerkach przy
> samym domu oraz parą dudków od lat mieszkającą na naszej lipie i
> żerującą na przydomowym trawiastym podwórku - muszę kiedyś zdjęcia
> zrobić, bo warto je tutaj pokazać.
A jesteś pewna,że to Cukrówka a nie sierpówka?
Cukrówka to ptak hodowlany, nie bardzo radzący sobie w naszych
warunkach, a sierpówka to nader częsty gość.
Jak przez mgłę przypominam sobie, że babcia mawiała na gołębie cukrówki
- a dziadek poprawiał ją na sierpówki (co było zresztą zgodne z prawdą)
- stąd też dopytywałem wcześniej o nazwę jako regionalizm.
"Ptaki Europy i obszaru śródziemnomorskiego" Lars Jonsson - w ogóle nie
podają takiego gatunku jak cukrówka - a to książka o dziko występujących
ptakach
Dla przykładu - w tym linku gość opisuje obfotografowanego ptaka jako
gniazdującą cukrówkę, a jest to bezsprzecznie sierpówka, co wiać po
pasku na szyi i oku.
http://www.fotosik.pl/u/driver/zdjecie/14/album/2105
63
Witek
Ps. Dzikich gołębi też masz do wyboru - siniaki, grzywacze, turkawki
(odlatują na zimę)
|