Data: 2004-01-21 09:32:23
Temat: Re: (Wróciłam!) Łubin a teraz kopytnik :)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Kulesz wrote:
> > > No własnie, kopytnik... Jak Wam się sprawuje w ogrodzie, bo ja dwa razy
> > > sadziłam i nic z tego, marnie rosły i po pewnym czasie padły, a mi się
> > taki
> > > łan tych listków marzy :(
> > U mnie jak u Ewy - raz wsadzony rozrasta się i rozsiewa. Rośnie od północy
> > pod świerkiem. Ładny jest.
> Łazi po całym ogrodzie, głównie tam, gdzie nie jest potrzebny, ostatnio
> pojawiło się parę sztuk pod azaliami:-)
A mogę chcieć jakiś wykopany z nieodpowiedniego miejsca?
Czytałam, że dobry do cienia, a w sklepach nie spotkałam.
Krycha&Co(ty)
|