Data: 2010-08-17 15:42:35
Temat: Re: Wróciłem z urlopu ...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:60d32b04-45e9-4a35-a09c-e930227460c0@p7g2000yqa
.googlegroups.com...
>
> >No je�li polska jest rozwarstwiona na normalnych i wariat�w , to to
> >wariactwo bardziej b�dzie d��y�o do komunikacji internetowej, gdy� tu
> >jest informacja bardziej niďż˝ ludzie, a choroba psychiczna zaczyna siďż˝
> >pokazywa� przez odryw od rzeczywisto�ci i kontakt z sob�, tym samym
> ...
>
> Ja tam nie wiem ...
> Jestem gdzie� jeszcze w na pocz�tku (...) sagi o Ludziach Lodu
> (autor: Margit Sandemo).
> W okolicach wojny trzydziestoletniej, kiedy protestanci naparzali si� r�wno
> z katolikami a landy niemieckie by�y wyniszczane przez ca�� okolic� (Dania,
> Szwecja, Norwegia, Niderlandy), wiek zdaje si� siedemnasty, by�y to czasy,
> w kt�rych post�powa my�l humanistyczna przebi�a si� ju� do prawodastwa
> na tyle, �e np. zatrudnianie dzieci w kopalniach srebra by�o nielegalne
> i �cigane - ale trudno wykrywalne. Wi�c w tych czasach jeszcze dzieciaki
> gin�y do�� licznie np. przygniatane w niezabezpieczonych chodnikach,
> do kt�rych tylko one, jako pierwsze mog�y dociera� ze wzgl�du na ma�e
> rozmiary cia�a.
> Dzisiaj ca�a Europa jest ju� kilkaset lat p�niej, ochrona ludzkiego �ycia,
> kultura pracy jest tu niewsp�miernie dalej posuni�ta.
>
> Ale czy na pewno ? Wszystko to jest jednak jakaďż˝ iluzjďż˝, wirtualnďż˝
zas�on�.
> W czasach globalnych kryzys�w nie musimy zatrudnia� dzieci. Wystarczy, �e
> kupujemy tanie produkty od Chi�czyk�w - kt�rzy pod tym wzgl�dem s�
> daleko z ty�u. A tego ju� Europa sobie nie odmawia. Wi�c w sumie, w dlaszym
> ci�gu masowo pracuj� NA NAS ma�e dzieci pozamykane w jakich� fabrykach,
> schowane przed ludzkimi oczami, niewidzialne dla 'inspektor�w' i
> 'kontrolr�w'.
>
> Tak sobie pomy�la�em, �e - bior�c pod uwag� liczby bezwzgl�dne - kto
> wie, czy dzisiaj nie pracuje na Europejski dobrobyt wi�cej dzieci ni�
> te kilkaset lat temu. Taki to nasz post�p - umiemy problemy odpycha�
> dalej i szybciej poza nasze granice. Do kopalni i fabryk w Chinach czy
> Afryce.
>
> I tak se my�l�, �e ta praca w du�ej cz�ci idzie na to, �eby�my my
mogli
> z nud�w, nie maj�c za du�o pracy - pieprzy� o d maryni w internecie.
>
> Mo�e by kto� policzy� - ile dzieciecych roboczominut w ur�gaj�cych
> wszystkiemu warunkach kosztuje ka�da minuta naszego kompa pod�aczonego
> do pr�du ?
>
> Mo�e pocieszenie jakie� w tym, �e dalej ni� do Chin czy do Afryki ju� nie
da
> siďż˝
> wyprowadzi� problemu. No chyba, �e 'dojrzejemy technicznie' do tego,
> by wysy�a� ludzi do kopal� i fabryk na inne planety. Cholera wie, jak
> b�dzie.
> Mo�e wtedy roboty b�d� ju� w ka�dym aspekcie potrafi�y wiecej ni�
dzieci
> i eksport dzieci na inne planety nie b�dzie op�acalny. Tak, to jest
mo��iwe,
> tego
> siďż˝ chwytam z braku lepszego uchwytu.
Gdyby nie rozwój humanizmu, to byś nie ględził tutaj ,ale zasuwał w
kopalni, chociaż naprawdopodobniej już byś nie żył, będąc zarażony
syfem ze zgwałconych wiejskich dziewek. Jak sobie popatrzysz na
historię ludzkości strukturalnie , to wyjdzie ci obraz taki, że gdy
ludzkość uciekała od rzeczywistości, odrywała się w ramach
dogmatyzmów, tym więcej było zaburzonych, tym więcej mordów i
nieludzkich zachowań. Więc twoje ględzenie im nie pomoże, za to
przywracanie rzeczywistości, skutkuje większym humanitaryzmem na
otoczenie. Zobacz pisowców w ich oderwaniu, w ramach przeszłej
mitologii historycznej, czyli ucieczki od konkretnego teraz, jak
bardzo taka sytułacja dzieli, stwarza agresję, nie liczy się z ludzmi.
Tak jak Wolter ci powiem'' zacznij od swojego ogródka''.
|