Data: 2013-05-21 20:59:07
Temat: Re: Wrogowie
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 21 May 2013 18:55:19 +0200, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:7mto1arb2bd5$.2h0l9jl1dy3j.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 21 May 2013 16:12:07 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1r7u4b0cn3h5w.1admu774xmmaz$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 21 May 2013 15:33:38 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:v6sukfuyr0t0$.vizs5g3yntci.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Tue, 21 May 2013 15:08:26 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:1m6aqvnqklvqu$.aqxwc0l2zd3k.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Sun, 19 May 2013 19:50:38 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w
>>>>>>>>> wiadomości
>>>>>>>>> news:knb36r$ah0$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>>>>>> Użytkownik "ZOŁZA" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>> news:5198ec40$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>>>W dniu 2013-05-19 11:54, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>> (cicha świronizna)
>>>>>>>>>>>> Chiron, moje widzenie Iski jest inne - Iska to dziecko. Żadne
>>>>>>>>>>>> dziecko
>>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>>> jest złe. Tyle że nawet naiwne dziecko moze czynić zło nawet nie
>>>>>>>>>>>> wiedzac
>>>>>>>>>>>> o
>>>>>>>>>>>> tym. Iska taka właśnie jest.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Iza- traktując Małgosię jak swoją mamę (bo podobny wiek) stawiasz
>>>>>>>>>> siebie
>>>>>>>>>> w
>>>>>>>>>> roli dziecka. To fałszywe z założenia działanie powoduje mnóstwo
>>>>>>>>>> nieporozumień. Albo jesteśmy dorośli- i wiek nie gra tu żadnej
>>>>>>>>>> roli,
>>>>>>>>>> albo
>>>>>>>>>> będziemy się stawiać w roli (albo innych), która powoduje wiele
>>>>>>>>>> nieporozumień
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Chirek znuff ci sie film urwal. To iksela pisala o traktowaniu jak
>>>>>>>>> dziecko.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie Ghoscie. Ikselka napisała, jak _odbiera_/_widzi_ Iskę, a nie jak
>>>>>>>> ją
>>>>>>>> traktuje.
>>>>>>>
>>>>>>> No tak, wydawalo mi sie, ze traktujemy ludzi adekwatnie do tego jak
>>>>>>> ich
>>>>>>> postrzegamy, ale moge sie mylic. Moze i mea culpa ale nie tak do
>>>>>>> konca.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale czaisz zasadnosc mojej wypowiedzi - sprzeciw wobec wmawianiom
>>>>>>> chirka
>>>>>>> Isce, za ta traktuje iksele jak swoja mame. Swiadomie nie zauwazasz?
>>>>>>>
>>>>>> Czy ja komentowałam zdanie Chirka, czy Twoje?
>>>>>
>>>>> Moj odpor wobec wmawian chirka - w jakis sposob Cie uklul. Nie mam
>>>>> mozliwosci bronic jego poprawnisci abstrahujac od meritum. Nie
>>>>> rozumiem,
>>>>> twego obruszenia.
>>>>>
>>>> To nie jest obruszenie.
>>>> Skoro chcesz walczyć z wymysłami Chirka, powinieneś trzymać się faktów,
>>>> a
>>>> nie je przekłamywać czy naciągać.
>>>
>>> Moment, chirek wmawia Isce, ze robi cos (niech ci bedzie: podobnego) co
>>> tak
>>> naprawde iksela wobec niej, ja to wskazuje, a Ty mi mowisz, ze ja
>>> naciagam i
>>> przeklamuje?
>>>
>>> Powiedz no jasno, o co Tobie chodzi, bo nie chce mi sie bawic w podchody.
>>>
>> O nic mi nie chodzi. Nie można zwrócić Ci uwagi, że odbierać nie jest
>> równoznaczne z traktować?
>
> Przeciez nie zakazuje. Probuje tylko zrozumiec czemu moje wskaznie machlojek
> chirona oceniasz jako machlojke.
>
Chiron dla mnie w tym nie istniał, bo odniosłam się tylko do drugiej części
Twojej wypowiedzi, czyli do tego, co napisała Ikselka, i jak Ty to
"zinterpretowałeś". Nie twierdzę, że świadomie. Może niejasno się
wyraziłam. Nie oceniam tego jako machlojkę, a raczej jako nieścisłość.
>
>> Coś kiepsko u Ciebie ostatnio z
>> rozumieniem.
>
> No. Dokladnie.
>
Bywa. Też nie zawsze rozumiem, i nie zawsze jestem rozumiana.
--
Pozdrawiam,
M.
|