Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wsch?d vs Zach?d
Date: Mon, 28 Dec 2009 13:20:55 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 43
Message-ID: <hha7r8$f5o$6@news.onet.pl>
References: <hgq65s$2r75$1@news2.ipartners.pl> <hgqd97$2urq$1@news2.ipartners.pl>
<f...@s...googlegroups.com>
<hgqg9c$30d8$1@news2.ipartners.pl>
<b...@l...googlegroups.com>
<hgsstr$fql$1@news.onet.pl>
<4...@m...googlegroups.com>
<hgstm7$i3c$1@news.onet.pl>
<8...@a...googlegroups.com>
<hgsu90$jtb$1@news.onet.pl>
<1...@c...googlegroups.com>
<hgsvle$nu3$1@news.onet.pl>
<f...@k...googlegroups.com>
<0...@z...googlegroups.com>
<hha4h0$f5o$1@news.onet.pl>
<6...@g...googlegroups.com>
<hha66p$f5o$5@news.onet.pl>
<a...@g...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: ip-89-186-1-174.static.vip-net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1262002856 15544 89.186.1.174 (28 Dec 2009 12:20:56 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Dec 2009 12:20:56 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (X11/20090817)
In-Reply-To: <a...@g...googlegroups.com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:498702
Ukryj nagłówki
glob pisze:
> adamoxx1 wrote:
>> glob pisze:
>>> czyli twój osobisty i na zachodzie ten czas moim
>>> zdaniem jest ważny więcej niż na wschodzie. Wystarczy że zachorujesz,
>>> zmienia się czas funkcjonowania twojego względem masy.
>> ważny tylko dlatego że niewiele go dla ciebie pozostaje.
>> zachorujesz i nie wiesz co masz z tym czasem robić, bo nagle masz go
>> więcej, bo zostajesz sam ze sobą. niektorych w takim stanie kurwica bierze.
>> pomyśl o ile fajniej by się żyło bez poniedziałków, wtorków, sobót,
>> niedziel..
>>
>> --
>> "Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
>
> To że chorujesz, jest bardzo ważne, a kurwica ciebie łapie bo czujesz,
> że wiele ci umknie z korelacji, funkcjonowania w stadzie. A tak
> naprawdę, choroba wyrzyca ciebie ze stada, więc widzisz z boku,
> wyraźnie, dlatego wielu geniuszy nieodłącznie cierpiało na jakieś
> zaburzenia, czyli nie byli w stanie wejść przez chorobę w czas masy i
> być przez masę porwanymi, jednocześnie tracąc widzenie. Tylko chory
> powie ci na czym polega zdrowie, bo je utracił i za nim tęskni. Zdrowy
> nie wie co posiada, nie wie czym jest zdrowie. Bo goni w
> zdepersonalizowanej masie. Dlatego np; w mieście zwalniam, a na wsi
> przyśpieszam, bo to daje dystans do danej masy.;)
>
Ty ciągle o tej szarej masie.
Jeśli się nią tak przejmujesz, to wywiera na ciebie przemożny wpływ...
że w mieście musisz zwalniać, a na wsi przyspieszać.
Mi natomiast wystarcza zwykła świadomość tego w co jestem uwikłany, choć
wcale nie muszę działać na przekór temu, mogę płynąć z prądem, jeśli
chcę (świadomy siebie i swojej odrębności), a mogę również popłynąć pod
prąd jeśli uznam to za stosowne, bądź jeśli płynięcie z prądem będzie
przeczyło moim jakimś przekonaniom, bądź będzie nieproduktywne.
Ale nieważne czy z prądem czy pod prąd, chodzi o świadomość i swobodę, a
nie spięcie i walkę.
Czemu ma służyć twoja agresja, negatywne emocje, gdy przechodzisz obok
stadka moherowych beretów? Nie lepiej z zaciekawieniem się temu
przyglądać, ale na poziomie emocjonalnym zachować możliwie daleko
posuniętą obojętność? Tylko wtedy się uniezależnisz.
--
"Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
|