Data: 2015-06-29 00:31:13
Temat: Re: Wspaniały koncert w Kielcach
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 28 Jun 2015 23:56:36 +0200, gazebo napisał(a):
> W dniu 06/28/2015 o 11:47 PM, Fragi pisze:
>> Dnia Sun, 28 Jun 2015 23:24:10 +0200 (CEST), XL napisał(a):
>>
>>> Penetrator <r...@g...com> Wrote in message:
>>>> L
>>>> - ukryj cytowany tekst -
>>>> Penetrator <r...@g...com> Wrote in message:
>>>>> XL
>>>>> Penetrator <r...@g...com> Wrote in message:
>>>>>> https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb
/b/bb/Conchita_Wurst%2C_ESC2014_Meet_%26_Greet_08_%2
8crop%29.jpg/220px-Conchita_Wurst%2C_ESC2014_Meet_%2
6_Greet_08_%28crop%29.jpg
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Cyrki poupadały, to teraz konczity jeżdżą.
>>>>>
>>>>> Ja jak patrzę na tą twarz to mi się kojarzy z Jezusem. Popatrz dobrze ma twarz,
ma Jezusową z malunków czy filmów, ewidentny Jezusek.
>>>>>
>>>>
>>>> Jezus był rudzielcem i miał jedno oko niebieskie, a drugie
>>>> zielone.
>>>> Właśnie te cechy zewnętrzne Go wyróżniały w Jego
>>>> środowisku, coś jak sceniczny wizerunek dodatkowo sprzyjający
>>>> popularności. No ale On reprezentował Sobą znacznie więcej niż to
>>>> - miał wielką charyzmę i mądrość, był filozofem i wizjonerem. A
>>>> konczita cóż, pustota i poruta. Same wąsy i babski strój to
>>>> żałosnie mało, ale zawsze się znajdzie sporo motłochu do
>>>> oglądania jak małpę w gaciach i cylindrze.
>>>> --
>>>
>>>> zbiegi okoliczności czy celowa stylizacja, po Concita głupia to nie jest i
śpiewa o miłości jak Jezusek.
>>>>
>>>
>>> Miłość to sprawdzony przez Jezusa temat , więc wiele "konczitek"
>>> robi na nim interes - tylko że Jezus śpiewał ludziom o miłości
>>> za darmo, więc przestań to całe barachło z Nim porównywać
>>> :->
>>>
>> Ale nie mów o nim barachło, bo to człowiek. Piosenkarz marny, ale człowiek.
>>
> a co wy
>
O, zaczynają się uogólnienia i łatki...
Jakie to przewidywalnie i dziecinne.
>
> wiecie o Jezusie?
>
Czy ja tu coś napisałam o Jezusie??? Jedynie o Thomasie Neuwirth.
>
> tak naprawde, jakim cudem przez tyle lat
> uksztaltowaliscie kogos na wzor jednoczesnie przyjmujac przy tym, ze
> jestescie jego odbiciem, niedoskonalym co przawda a co daje wam prawo
> popelniac najgorsze rzeczy wobec innycyh ludzi? he?
>
A co Ty o mnie wiesz? He?
Retoryczne.
Dobranoc.
--
Pozdrawiam,
M.
|