> Nic nadzwyczajnego, sa tacy, co to pamietaja
> wiele swoich poprzednich wcielen

Nie, nie, nie - zadnych wcielen - nie mieszamy do tego zadnej
religii i innych metafizycznych bajerow :-)

> - w tym kontekscie
> pamietanie czegos dwa lata wczesniejszego, niz "ogol"
> ludzi totalnie ignorujacych swoje zycie wewnetrzne nie
> jest niczym niezwyklym.

Ale wiesz, 1, 2-latek nie jest w stanie kontrolowac swojego
zycia wewnetrznego nawet hurraoptymistycznie zakladajac,
ze ono faktycznie istnieje. Poza tym zapamietanie tego jaka
wczoraj byla pogoda albo jaki kolor mialy sciany w tamtym
pokoju to nie jest kwestia zycia wewntrzego a zapamietywania
mimowolnego.

Poza tym prowadzono liczne badania nad pamiecia (w koncu
os zainteresowania psychologii poznawczej) i zalozono
paradygmat amnezji niemowlecej, ktora dla wiekszosci ludzi
rozciaga sie miedzy 2,5 a 4 rokiem zycia. Tak wiec pamietanie
okresu wczesniejszego jest jednak _niezwykle_.

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722