Data: 2008-05-11 13:01:16
Temat: Re: Wstęp tylko dla...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hekate wrote:
> On May 10, 10:59 pm, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>
>> Nie jestem specjalistą od badań w zakresie procentowego udziału
>> homoseksualistów w społeczeństwie, czy w ogóle homoseksualizmu...
>> jakkolwiek
>
> Zauważyłam, że wykazujesz się znikomą wiedzą w tym temacie.
> Czasami sama inteligencja nie wystarczy. Dlatego twój wywód
> nt. homoseksualizmu jest na poziomie wywodu Ikselki.
>
>
>> 1) muszą istnieć badania nt wpływu homoseksualnych praktyk
>> więziennych na powiedzmy "zmanę orientacji seksualnej",
>> 2) statystyki w których w różnych krajach procentowy udział
>> homoseksualistów jest bardzo różny przy czym powtarzalnie
>> większy w krajach bardziej otwartych na aspiracje środowisk
>> gejowskich,
>>
>> a to powinno już potwierdzać, że homoseksualizm posiada
>> walor ekspansywny.
>
> Nie. To oznacza, że społeczne przyzwolenie na szykanowanie
> jakiejś mniejszości sprawia, że mniej osób się do tej mniejszości
> przyznaje. Oczywiście wiadomo jakim to sie odbywa kosztem.
> Kosztem konkretnych jednostek, które nie znajdują satysfakcjonującego
> miejsca w społeczeństwie.
>
> Dokładnie ten sam problem jest z niepełnosprawnymi -
> dyskryminacja ich krzywdzi.
> Homoseksualiści są w o tyle lepszej sytuacji, że są na ogół sprawni,
> więc wystarczy, że się nie przyznają, a nie są traktowani gorzej.
> Homoseksualizm łatwiej ukryć niż chorobę. Tylko dlaczego go
> ukrywać? Bo pruderyjni zaściankowi prowincjusze zaglądają
> do cudzych sypialni żeby oceniać seksualne nawyki i publicznie
> piętnować te, które ich bulwersują (czyt. które nie są ich nawykami)?
>
> Osobiście wolę piętnować te właśnie niezdrowe postawy polegające
> na tropieniu i pietnowaniu prywatnych potrzeb, które nikomu nie
> szkodzą.
> Homoseksualizm komuś szkodzi?
> Ale powiedz tak szczerze, bez kombinowania w oparciu o poszlaki
> i nieudokumentowane zwiazki przyczynowo- skutkowe.
> Znaczy się bez tłumaczenia, że "gra w piłke jest szkodliwa,
> ponieważ uczy ludzi gry w piłkę".
> Pytam: komu i w jaki sposób szkodzi homoseksualista?
Cbnet powie Ci, że to zaraźliwe. Wnioski swoje wysnuje na podstawie
niewytłumaczalnych dla niego własnych doświadczeń: Bywa, że podniecają go
faceci i to go tak przeraża, że w pierwszej kolejności chciałby to wytępić.
Wie, że niedouczone środowisko nie zrozumiałoby go i odrzuciło. Tego boi się
najbardziej.
Oczywiście to tylko przypuszczenie. :)
--
pozdrawiam
michał
|