On Fri, 18 Feb 2005 15:31:22 +0100, "Adam Pietrasiewicz"
<a...@p...com> wrote:

>
>
>W pi?tek 18-lutego-2005 o godzinie 15:09:14 LECH DUBROWSKI napisa?/a
>
>>To jest uproszczenie, ale odpowiadajace prawdzie, ze na tej zmianie
>>ustrojowej skorzystalo niewielu, a reszta nie ma nic.
>
>Nie jestem pewien, czy to dobra grupa do takich dyskusji, ale wydaje
>mi si?, ze powy?sze zdanie jest absolutnie niezgodne z
>rzeczywisto?ci?.

Ja z budrysem calkowicie sie zgadzam. Ta pani dowodzi, ze nie byla
bezinteresowna w swojej "dzialalnosci opozycyjnej", Dostaje sraczki
jak slysze o tych "kombatantach", dzieki ktorym mamy teraz rzekomo
lepszy ustroj. i ktorym nalezy sie za to hojna rekompensata, Cos mi
sie wydaje, ze zwlaszcza my, osoby niepelnosprawne, zapomnielismy, ze
najlepsza troske o nas wykazywalo to tzw. "zbrodnicze PRL". Nie jestem
na liscie tego pyskacza, pana Wild..., ale mimo to uwazam, ze w PRL
nie bylo takiego kurestwa, z jakim mamy do czynienia obecnie.
Dzisiaj sa dobre czasy dla roznej masci szulerow. Niestety najwiecej
jest ich wsrod politykantow (polityk+kanciarz; moj patent) i
dziennikarzynow (zwacych sie czwarta wladza).

Pozdrawiam

JK