On 2019-03-03 19:35, j...@o...pl wrote:
> W dniu niedziela, 3 marca 2019 19:12:06 UTC+1 użytkownik Ilona napisał:
>> On 2019-03-03 17:51, j...@o...pl wrote:
>>> W dniu niedziela, 3 marca 2019 17:27:21 UTC+1 użytkownik Ilona napisał:
>>>> On 2019-03-03 06:07, j...@o...pl wrote:
>>>>> W dniu wtorek, 26 lutego 2019 22:18:45 UTC+1 użytkownik Ilona napisał:
>>>>>> On 2019-02-25 09:17, j...@o...pl wrote:
>>>>>>> W dniu sobota, 23 lutego 2019 10:47:02 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>>>>>>>> W dniu 2019-02-22 o 05:49, j...@o...pl pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Jak na razie _żadnej_ duszy nie stwierdzono u istot ludzkich.
>>>>>>>>> tak jak żadnego zapisu w naszej pamięci, choć przecież pamiętamy.
>>>>>>>>> tak jak żadnych uczuć jakiejkolwiek istoty, oprócz tych uczuć przejawów,
nieprawdaż?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> jacek
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jest - oczywiste jest że dane możemy przenosić w czasie i przestrzeni,.
>>>>>>>> Tak samo uczucia, i z tymi uczuciami to nawet zdaje się wiemy już o co
>>>>>>>> chodzi, ot dostarczenie odpowiedniej substancji chemicznej wygenerowanej
>>>>>>>> w organizmie do odpowiednich receptorów powoduje w nas uczucia, takie
>>>>>>>> jak wściekłość czy miłość itd. Tymczasem duszy oficjalnie nie można nam
>>>>>>>> przypisać.
>>>>>>>
>>>>>>> mylisz się. póki co dane to tylko z kompa na kompa przenieść możemy,
>>>>>>> co zresztą nieważne.
>>>>>>> przecież chodzi o to, czy zapisy w naszym mózgu
>>>>>>> potrafisz wyjąć mi na rękę i pokazać, że istnieją,
>>>>>>> choć przecież wiadomo, że istnieją. tym bardziej uczucia
>>>>>>> spróbuj pokazać na ręce i żeby każdy je widział.
>>>>>>> jeszcze bardziej mnie spróbuj pokazać i powiedzieć:
>>>>>>> oto jest cały jacek.
>>>>>>>
>>>>>>> możesz oczywiście wydrukować coś na kartce,
>>>>>>> tylko z niej mnie w żaden sposób nie odczytasz,
>>>>>>> pomijając to, że twój proces drukowania będzie miliardy
>>>>>>> razy wolniejszy niż to, czym aktualnie jestem,
>>>>>>> nawet nie mówiąc o tym, że musiałbyś wydrukować mnie
>>>>>>> od początku moich narodzin i wszelkie interakcje,
>>>>>>> które są tak mało wiadome, że nie wiadomo,
>>>>>>> czy kiedykolwiek o którejkolwiek z nich pamiętać będę.
>>>>>>>
>>>>>>> być może będzie to mógł wykonać Bóg
>>>>>>> i być może też właśnie dlatego potrzebujemy naszej duszy.
>>>>>>>
>>>>>> Niektórzy mistycy uważaja, że nasze dusze, to krople oddzielone od
>>>>>> boskiego oceanu.
>>>>>> https://youtu.be/Beom5bZO7lQ?t=326
>>>>>> https://youtu.be/Beom5bZO7lQ?t=206
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>
>>>>> mogę ci powiedzieć, jak jest naprawdę.
>>>>> dla naszych dusz jesteśmy katami; każde nasze złe zachowanie
>>>>> jest dla naszej duszy męką.
>>>>> ona pragnie powrócić pod opiekę Boga i tam znaleźć ukojenie,
>>>>> jakiego nigdy nigdzie indziej nie znajdzie.
>>>>>
>>>>> ja myślę, w znaczeniu domyślam się, że w duszy Bóg zawarł wszystkie
>>>>> nasze dzieje życiowe, choć być może dusza sobie tego nie uświadamia.
>>>>>
>>>>
>>>> i to, co napisałes, pokrywa się z gnozą zebraną przez przez tysiąclecia
>>>> przez mistyków.
>>>
>>> boję się słów, które mogłyby naprawdę obrazić Boga.
>>> i nie o to chodzi, że się boję sam w sobie, ale o to,
>>> że wiem, że On mi wszystko wybaczy, poza tym,
>>> że to wykorzystam, bo wiem.
>>>
>>> żyję dopiero około 50 lat i jeśli to, co wiem, zgadza się z wiedzą mistyków,
>>> to tylko podziękować mogę Trójcy Przenajświętszej, że zechciał mnie uczyć.
>>>
>>
>> A jak inaczej chcesz znaleźć drogę do Niego, jak nie przez własne
>> poznawanie, pojmowanie?
>>
>
> przecież już nie szukam:). oczywiście że mogę Go badać, ale tylko na tyle,
> na ile On sam pozwoli; tzn. trudno to jest nawet wytłumaczyć,
> bo niby bez pozwolenia też mogę.
> jednak to byłoby tak, jakbym oszukiwał sam siebie i was wszystkich jednocześnie.
>

Mam wrażenie, że poszukiwanie drogi do Absolutu, to proces nieskończony.

--