Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!weretis.net!feeder7.news.weretis.net!feed.usenet.farm!feeder3.usenet.farm
!npeer.de.kpn-eurorings.net!npeer-ng0.de.kpn-eurorings.net!peer03.ams1!peer.ams
1.xlned.com!news.xlned.com!peer04.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.high
winds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01
.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Subject: Re: Wszystkim
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <1...@g...com>
<9...@g...com>
<5c62ef27$0$484$65785112@news.neostrada.pl>
<7...@g...com>
<5c67d2f6$0$494$65785112@news.neostrada.pl>
<0...@g...com>
<5c7117a4$0$475$65785112@news.neostrada.pl>
<4...@g...com>
<5c7a5f25$0$483$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@g...com>
<5c84ca4b$0$493$65785112@news.neostrada.pl>
<q63qcq$894$1@node1.news.atman.pl>
<5c8661a0$0$518$65785112@news.neostrada.pl>
<q66g9n$t21$1@node1.news.atman.pl>
<5c8774f6$0$495$65785112@news.neostrada.pl>
<q68qet$4p1$1@node1.news.atman.pl>
<5c88e91d$0$504$65785112@news.neostrada.pl>
<q6c4ut$gku$1@node2.news.atman.pl>
<5c8a7f8b$0$488$65785112@news.neostrada.pl>
<q6k9b6$8qr$1@node1.news.atman.pl>
<5c8e8e9e$0$505$65785112@news.neostrada.pl>
<q6m6l8$jqo$1@node2.news.atman.pl>
From: Trybun <c...@j...ru>
Date: Mon, 18 Mar 2019 12:08:09 +0100
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:52.0) Gecko/20100101 Thunderbird/52.9.1
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <q6m6l8$jqo$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Content-Language: pl
Lines: 56
Message-ID: <5c8f7bf5$0$524$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 5.173.241.47
X-Trace: 1552907253 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 524 5.173.241.47:51866
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 4663
X-Received-Body-CRC: 2732236181
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:753813
Ukryj nagłówki
W dniu 2019-03-17 o 20:19, Ilona pisze:
> On 2019-03-17 19:15, Trybun wrote:
>> W dniu 2019-03-17 o 02:53, Ilona pisze:
>>>
>>>>
>>>
>>> Tą całą solidarnośc, wykreowały i prowadziły precyzyjnie, jak po
>>> sznurku, specsłużby z połaczonych resortów Jaruzelskiego i Kani,
>>> własnie w celu permanentnego wyrugowania towarzyszy z PZPR od
>>> jakiegokolwiek wpływu na ówczesna rzeczywistość. Własnie wtedy, do
>>> Polski wjechał ten neomarksistowski walec.
>>> Ten prawdomówny rzecznik, był jednym z tych, którzy rozwijali
>>> czerwony dywan, właśnie przed tym walcem.
>>>
>>> Nie chodzi mnie o prywatną inicjatywe, (działającą w wiekszosci
>>> przypadków, na zasadzie koncesji otrzymanej od wadzy), tylko o tę
>>> naturalną umiejętność ludzi do wytwarzania przedmiotów użytecznych.
>>> Ta umiejętność decydowała o pewnego rodzaju autonomiczności
>>> społeczeństwa.
>>>
>>
>> No cóż, w miarę upływu czasu taki scenariusz wydaje się czymś
>> oczywistym. Kierownictwo ówczesnej władzy uszyło sobie spadochron w
>> postaci "S".
>>
>> Chytry plan czy nie z tym wprowadzeniem rzecznika który ma mówić
>> tylko prawdę, a Polacy i tak nie będą wierzyli, mało tego - była
>> gwarancja że nie uwierzą, to nie ma znaczenia, bo nie to teraz
>> oceniamy, znaczenie ma pytanie - koloryzował czy nie.
>>
>> Co konkretnie masz na myśli pisząc o tej autonomiczności?
>>
>
> Ten spadochron był już skrojony po gabinetowym przewrocie na Kremlu, w
> październiku 1964 r.
> //ci tutaj u nas, mieli go tylko zeszyć, na sygnał z centrali.
>
> Autonomiczność polegała na tym, że ludzie żyjący z własnej pracy, (np:
> uprawy ziemi), w Polsce, nie dali sobie odebrać ziarna do zasiewów,
> jak to było w Rosji 1921, czy na Ukrainie w 1932.
>
Myślę że pod koniec Breżniewa i w ZSRR pseudotowarzysze zaczynali coraz
śmielej myśleć o zmianie stylu władzy.
Bo ja wiem - przecie Polska była już po doświadczeniach w ZSRR. No i nie
było kontrrewolucji na taką skalę,. Tak że dawanie czy nie ziarna przez
chłopów nie miało większego znaczenia. W sumie można było uniknąć tej
strasznej nędzy jaka panowała po IIŚ na terenach wiejskich wprowadzając
powszechnie PGRy. Pamiętam jak pod koniec lat 70tych jeździliśmy na wieś
i jakie warunki na niej panowały - niewyobrażalna wręcz harówka od świtu
do nocy, światek piątek i niedziela, wieczne niedojadanie..., naprawdę
konia z uzdą dla tego kto odpowie co trzymało chłopów w tym kieracie.
Dołowy górnik w kopalni to wręcz wczasy do warunków życia i pracy w
porównaniu do ówczesnej wsi.
|