Data: 2019-03-22 02:35:17
Temat: Re: Wszystkim
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-03-21 09:20, Trybun wrote:
> W dniu 2019-03-18 o 16:36, Ilona pisze:
>>
>>>>>
>>>>
>>>> Ten spadochron był już skrojony po gabinetowym przewrocie na Kremlu,
>>>> w październiku 1964 r.
>>>> //ci tutaj u nas, mieli go tylko zeszyć, na sygnał z centrali.
>>>>
>>>> Autonomiczność polegała na tym, że ludzie żyjący z własnej pracy,
>>>> (np: uprawy ziemi), w Polsce, nie dali sobie odebrać ziarna do
>>>> zasiewów, jak to było w Rosji 1921, czy na Ukrainie w 1932.
>>>>
>>>
>>> Myślę że pod koniec Breżniewa i w ZSRR pseudotowarzysze zaczynali
>>> coraz śmielej myśleć o zmianie stylu władzy.
>>>
>>> Bo ja wiem - przecie Polska była już po doświadczeniach w ZSRR. No i
>>> nie było kontrrewolucji na taką skalę,. Tak że dawanie czy nie ziarna
>>> przez chłopów nie miało większego znaczenia. W sumie można było
>>> uniknąć tej strasznej nędzy jaka panowała po IIŚ na terenach
>>> wiejskich wprowadzając powszechnie PGRy. Pamiętam jak pod koniec lat
>>> 70tych jeździliśmy na wieś i jakie warunki na niej panowały -
>>> niewyobrażalna wręcz harówka od świtu do nocy, światek piątek i
>>> niedziela, wieczne niedojadanie..., naprawdę konia z uzdą dla tego
>>> kto odpowie co trzymało chłopów w tym kieracie. Dołowy górnik w
>>> kopalni to wręcz wczasy do warunków życia i pracy w porównaniu do
>>> ówczesnej wsi.
>>>
>>
>>
>> Ten proces, oddawania połowy kontynentu, bez jednego wystrzału,
>> rozpoczął sie w 1964.
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=kPLi3Y_ySCw&feature=
youtu.be&t=815
>>
>
> Ale o co chodzi? O to że powszechna i znana wówczas forma kolonializmu
> zaczęła się chylić ku upadkowi?
>
Pewnie tak, w obliczu kryzysu gospodarki, która była obliczona na
zwycięstwo wszechświatowej rewolucji, gdzieś do 1960, taniej wychodziło
zakończyć zimną wojne i podzielić się strefami wpływów.
--
|