Data: 2005-01-22 13:51:10
Temat: Re: Wybor Jillian - co o tym sadzicie ?
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1igq6pwq6z47m$.fvqjllcg0qv9.dlg@40tude.net...
> Margola Sularczyk w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>
>> W Twoich przykładach na pierwszy rzut oka nie widzę traumy, choć
>> zobaczyłabym ją gdybyś napisał w przykładzie pierwszym, że zanim
>> nastąpiło
>> puszczenie dziecka, mojego męża, idącego obok mnie, przygniotło spadające
>> nagle rusztowanie.
>
> Trauma była - przyznałaś się przecież do traumy po tsunami.
Och, wybacz, nie widzisz róznicy między mną w ciepłych papusiach ryczącą
tramatycznie przed telewizorem a matką postawioną wobec groźnej fali z dwoma
dziecięcymi łapkami wdłoniach?
>> Drugi jest tak absurdalny, że nawet ja to widzę :)
>
> I myślę, że to Monika miała właśnie na myśli - 'nie tłumaczmy
> wszystkich głupich zachowań czyjąś traumą'.
Bo nie wszystkie się da. Ale wiele można. Tym niemniej, ponieważ dyskusja
wznosi sie na taki poziom abstrakcji, ze temat główny tracimy z oczu,
pozwól, że ten jej wycinek zakończę. Zaznaczając, że moje traumatyczne
przeżycia związane z tsunami w postaci medialnej nijak mają się do tych
głębokich, bolesnych traum ludzi, którzy przeżyli ten horror.
Aha - dyskutantowi, który uzasadniał mi, że pomoc humanitarna z Polski
powinna być wstrzymana, bo nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia, omal
nie dałam w ów pysk wzmiankowany. Ledwo-ledwo sie powstrzymałam. I co
gorsza, sądzę, zż byłoby to uzasadnione traumą ;)
Margola
|