Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Wybór spośród leków przeciwzapalnych
Date: Mon, 9 Feb 2009 12:15:40 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 50
Message-ID: <gmp38p$njg$1@inews.gazeta.pl>
References: <gmmm21$9su$1@news.onet.pl> <1...@a...coca.cola>
NNTP-Posting-Host: bhf191.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1234178137 24176 83.28.95.191 (9 Feb 2009 11:15:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Feb 2009 11:15:37 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: piotrmx
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:254045
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1ov1zdgaixdtj.dlg@always.coca.cola...
> On Sun, 8 Feb 2009 14:18:12 +0100, Pan Łoś wrote:
>
>> Moje pytanie jest takie: co ma najmniejsze skutki uboczne, czym warto
>> zaczynać walkę z chorobą: paracetamol, kwas acetylosalicylowy (aspiryna),
>> czy może ibuprofen? A może w ogóle jakiś inny lek? Zakładam oczywiście
>> wstępne leczenie przy pierwszych objawach, oczywiście jeśli nie pomaga po
>> 3-4 dniach, to logiczne, że należy iść do lekarza (i liczyć na trochę
>> szczęścia, że trafi się do w miarę kompetentnego lekarza).
>
> Niesteroidowe leki przeciwzapalne NIE LECZĄ infekcji, zatem ani
> paracetamol, ani aspiryna, ani inny obuprofen NIE WALCZĄ Z CHOROBĄ.
> Zmniejszają jedynie jej objawy (czyli bóle, gorączkę etc). Jeśli
> infekcja ma charakter bakteryjny, to zwalczać ją można lekami
> mordującymi bakterie. Jeśli wirusowy (a zdecydowana większość infekcji
> sezonowych to infekcje wirusowe) - zasadniczo jedyne co można, to
> poczekać, aż organizm sam ją zwalczy, wspomagając się tym, co lubimy
> (zależnie od światopoglądu - kołderką, ciepłą herbatką, sokiem z malin,
> paracetamolem, jogurtem, albo lżeniem koncernów farmaceutycznych i mafii
> w białych kitlach ;) ).
>
> Wszelkie NLPZ dostępne bez recepty stosowane zgodnie z zaleceniami są
> względnie bezpieczne, acz różnią się profilem działania. Paracetamol na
> przykład działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, ale nie bardzo
> przeciwzapalnie.
>
> m.
> --
> Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
> Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
Tak nawiazując do "leczenia" przeziebień. Przychodzi do mnie pacjentka z
dzieckiem. I zaczyna opowiadac jacy to lekarze w Wielkiej Brytanii (gdzie
już siedzi od kilku lat sa niedouczeni. na moje pytanie dlaczego,
stwierdziła, ze w polsce lekarze potrafia leczyć przeziębienia. Bo w Anglii
daja tylko paracetamol i karzą iść do domu i nie zawracać głowy natomiast u
nas dają gripexy, syropki, pigułki na wszelki rodzaj kaszlu.
To taka luźna dygresja dla tych, którzy dziwia sie, że doktor warczy kiedy
matka przychodzi z dzieckiem do lekarza, które już od 3 godzin ma
temperature 38C i ciagnie nosem. Sa kraje gdzie taki pacjent nawet nie
bedzie obejrzany przez lekarza. A my musimy wysłuchać dziennie 20 opowieści
z której dziurki leci ten katar.
Co do NLPZ, oczywiscie że sa bezpieczne. No chyba, ze zastosujemy na raz
pełne dawki Nurofenu , Ibupromu, Gripexu, Polopryny i innego Świntexu i
dziwimy się, ze nas skreca po takim leczeniu. Zreszta nawet wypicie kilku
syropów "od kaszlu" na raz tez moze dać nieprzyjemne efekty.
|